Seo zajmuję się od 2014 roku, w tym czasie pracowałem w dwóch dużych agencjach Poznańskich, w marcu tego roku postanowiłem założyć własną działalność. Nie każdy aspekt działania agencji mi odpowiadał i poczułem że to najwyższy czas aby zacząć samemu działać. Zaczynałem jako młodszy specjalista a skończyłem na starszym specjaliście ds. pozycjonowania. W tym czasie zajmowałem się link buildingiem, audytami, blogami,optymalizacjami stron oraz kampaniami Adwords. Osoby zainteresowane usługami i chcącymi poprawić widoczność strony w wyszukiwarce Google zapraszam do kontaktu pod adresem e-mailowym.
Zanim zaczniesz się ogłaszać z propozycjami pracy dla innych, zrób coś dla siebie i doprowadź witrynę firmową do stanu, w którym nie będzie odstraszała potencjalnych klientów.
Jak widzę przycisk podzielony na email i telefon, który odnosi do strony startowej, to chce mi się… śmiać.
Musze przyznać, że bardzo profesjonalnie wygląda zestaw przycisków społecznościowych, który zamontowany był szablonie, a które to odnoszą się do strony startowej.
Zróbcie lepiej audyt u siebie, a później obsługujcie innych.
Z drugiej strony pewnie i tak nie będziecie mieli z tym problemów, bo… jakoś Was w tych góglach nie widać.
Strona nie ma na celu być widoczna w “góglach”, nie jest ona nawet pozycjonowana, po prostu…stoi, co można łatwo zobaczyć po ilości linków jakie są na nie kierowane. Sam zajmuję się pozycjonowaniem i nie jest moim priorytetem zajmowanie się stroną czy link buildingiem. Chcąc ja wypozycjonowac np na frazę “Pozycjonowanie Poznań” musiałbym poswięcić sporo czasu kosztem czasu który w tym momencie przeznaczam na moich klientów.
Twoja sprawa, ale… Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Chcesz zebrać zlecenia od ciekawych klientów, ale sam nie jesteś w stanie zadbać o siebie. Jak ludzie mają do Ciebie trafić, skoro nie można Cię znaleźć, a jak już się uda, to pierwsze co chce się zrobić, to nacisnąć przycisk [WSTECZ]? Nie obraź się o to, co napisałam - po prostu od agencji zajmującej się promocją czyjejś firmy oczekuje się, że będzie miała jakiekolwiek doświadczenie - na przykład w promowaniu siebie. To jakby pójść na zajęcia do trenera osobistego, który jest gruby, ma chorobę wieńcową i ledwo zipie… Albo do stylisty osobistego, który ma tłuste włosy, nie ma zębów, a brud z paznokci sypie się na kilogramy. Skorzystałbyś?
Jako osoba która zna się na seo i pisaniu stron www, podzielam Twoje zdanie. Strona to wizytówka firmy, jak jest byle jaka skutecznie odstrasza odstrasza potencjalnych klientów.
