mam następujący problem. Posiadam komputer wyposażony w procesor czterordzeniowy pracuję na WinXp Prof. Wykorzystuję go głównie do pracy, w której potrzebna jest spora moc obliczeniowa. Większość programów potrafi wykorzystać procesor w 80-100% natomiast jeden z nich za każdym razem kiedy włączę obliczenia pokazuje zużycie 25% tak jakby wykorzystywał tylko jeden rdzeń i obliczenia niepotrzebnie się wydłużają. Czy jest jakaś łatka systemowa umożliwiająca wszystkim programom wykorzystać w pełni moc procesora? Program, o którym mowa to HyperChem w wersji 7.5. Ew. czy jeżeli zainstaluje sobie opensuse’a a na nim odpalę emulowanego XP i mój program czy wtedy będzie “szybciej liczył”? Nie bardzo orientuję się, w którym miejscu tkwi problem czy to jakieś ograniczenia wynikające z programu czy o co tu chodzi. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Pokombinuj z koligacją rdzeni, wchodzisz w menadżera zadań > procesy klikasz na dany proces z lewego > ustaw koligację…
Jak masz czas i lubisz pokombinować to ściągnij triala Windowsa Server 2008, może będzie lepiej zarządzał rdzeniami, ale większość prog i tak nie jest w stanie używać 2 rdzeni, jak coś obsługuje to gł prog do obróbki wideo i grafiki.
Z koligacją już próbowałem wiem też, który z rdzeni jest wykorzystywany itd ale jeżeli wynika to z programu i jego ograniczeń to faktycznie nic nie zrobię. Dzięki za pomoc