Wyłączający się komputer

Witam serdecznie,

Mam problem, przynajmniej dla mnie nietypowy, a mianowicie ni z tego ni z owego wyłącza mi się komp. Nie w trakcie żadnej ostrej gierki, tylko np. korzystając z netu. Wygląda to tak, że wyłącza się monitor, twardy, wszystkie wiatraki, ale klawiatura się świeci i świeci się również zielona dioda “power” na kompie. Ponowne uruchomienie i sprzęt chodzi np. dwa dni ok i potem znowu seria zgaśnięć. Czy ktoś ogarnia w czym problem? Podejrzewam zasilacz, ale brak pewności.

na 60% zasilacz na 40% grafika, jak lampki się świecą a monitor gaśnie możne być grafika ale nie koniecznie

No w ostateczności mobo się sypie…

Zacznij sprawdzanko od zasiłki (podmień na dobrą i mocną), potem grafa.

A jak z chłodzeniem blaszaka? :mrgreen:

Z programu Everest Ultimate podaj odczyt z czujników (w programie komputer->czujnik).

Sprawdź napięcia w Biosie (okno PC Health Status).

Co to jest mobo? Co do temperatury to jest ok. Temperatura grafiki nie przekracza 55 st w stresie. Co do zasilacza to siedzi Amacrox 500W. No nic będę obserwował i pewnie zacznę od zasilacza. Dzięki

Płyta główna

Sprawdź, czy na płycie głównej nie ma widocznych uszkodzeń kondensatorów: http://obrazki.elektroda.net/54_1152205433.jpg

napięcie rdzenia procesora 1,47

+1,5 - 1,34

+3,3V - 3,37

+5V - 5,05

+12V - 12,06

Czytałem o tym, obiawy nie przypominają tych u mnie bo odpala bez problemu, ale oczywiście sprawdzę jednak dopiero w sobotę dam radę