Ostanio zdarza się, że mój PC sam się w trakcie pracy wyłącza, świeci się tylko kontrolka zasialania na obudowie, przycisk "reset"nie działa, tak samo włącznik zasilania. Muszę wówczas wyciągnąć wtyczkę na sekundę i kontrolka zasilania gaśnie, następnie można włączyć kompa. Wydaje mi się, że to wina płyty głównej (na 80% ) nie wykluczam zasilacza, ale wydaje mi się, że gdyby to był zasilacz to nie świeciłaby się montrolka. Płyta ma już 3 lata firmy Asus, konkretnie modelu nie pamiętam (coś a7v8x-x kojarzę,że takie było oznaczenie), nie mogę sprawdzić bo jestem teraz poza domem:) Aha, kiedyś też działy się podobne rzeczy z kompem, a mianowicie w trakcie pracy potrafił się zresetować (3 razy mi się to zdarzyło). Jeżeli ktoś uważa, że to płyta to prosiłbym o odpowiedź. Jeszcze jedno: zasilacz ma moc 300w, mam 2hdd, nagrywarke dvd,cdrom, zajetych 5slotów PCI i 1 AGP, może jest już u kresu wytrzymałości:)
1,4GHz Athlon, 256MB DDR, 40GB + 80GB HDD, nagrywarka DVD i CD-ROM, na 6 slotów PCI zajętych jest 5 (ale nie wszystkie urządzenia wykorzystuje),GeForce 2 64MB, Wi-Fi(mam radiowke), zasilacz ma nominalną moc 300W. Co do kondensatorów to nie mogę sprawdzić, bo jestem poza domem, a nie wiem czy rodzice daliby radę sprawdzić w jakim są stanie:) Otwierałem obudowę jakiś miesiąc temu i nic takiego nie rzuciło mi się w oczy. Po samoczynnym wyłączeniu kompa nie ma problemów z ponownym jego włączeniem, jedynie trzeba wyciągnąć wtyczkę i włożyć ją z powrotem.
Złączono Posta: 07.11.2006 (Wto) 20:13
zrzut ekranu wykonany po 25min. pracy komputera, alarm o przekroczeniu temp. procesora jest domyślnie ustawiony na około 70 st.Wyniki:
No to tak wyjmujesz wsio z pci, zostawiasz ram, dysk, proc, pamięć i odpalasz i sprawdzasz jak tak system.
Podmieniasz zasiłkę na jakąś mocniejszą, spraw sobie miernik cyfrowy 16 zł w hipermarkecie, napięciami w sumie nie ma się co sugerować, może podawać błędne…
Sprawdź pamięci czy sprawne, czy to przez dos czy w awaryjnym.