Wyłączenie usługi Animalware Service Executable

Witam,

Wiem, że jest kilka podobnych tematów, ale przejrzałem je i nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.

Chodzi o proces jak w temacie. Zabiera on spore zasoby procesora, ponadto grzeje komputer i wprowadza wentylator na wysokie obroty, nawet jak nie mam nic innego uruchomione.

Chciałbym wyłączyć ten proces, ale NIE CAŁY WINDOWS DEFENDER. Dodam, że taki stan pojawił się po dzisiejszej aktualizacji Windowsa 10, wcześniej nie miałem z tym problemu. Wiem, że jest rozwiązanie odznaczania pewnych opcji poprzez menadżer zasobów - zrobiłem to wszystko ale nie ma rezultatu. Próbowałem ręcznie wyłączyć ten proces jako administrator - “odmowa dostępu”. Co mogę zrobić, żeby zachować aktywny windows defender, bo nie posiadam innego antywirusa i w sumie nie potrzebuję, ale żeby wyłączyć tylko ten proces?

Może to pomoże

lub to:

Jak długo ten problem występuje? Może po prostu pozwól mu przemielić to co musi i się uspokoi.

To się pojawiło dziś, po tym jak windows zainstalował sobie nowe aktualizacje. Ile to trwa? Na ten moment jakieś 2 godziny. Nie mam pojęcia czy to dużo czy mało. To jest proces, nie ma oczywiście żadnego pasku postępu. Ciężko więc mi to określić. Jasne, że mogę poczekać, tylko pytanie ile? Bo wiatraki chodzą jakbym coś renderował, aż się niekomfortowo pracuje.

Edit: Zrobiłem to co jest opisane w linkach podanych przez kolegę MeHowG. Pomijając całkowite wyłączenie windows defendera. Pierwszy krok zrobiłem już w zasadzie wcześniej. Po tym wszystkim proces jeszcze chwilę pochodził i ustał. Na ten moment jest OK, dlatego może też tak jak napisał MacG trzeba było dać mu dokończyć robotę. W każdym razie na chwilę obecną temat jest rozwiązany. Dziękuję za oba posty.

1 polubienie

Chciałbym wrócić do tematu. Co 3-4 dni proces uruchamia się i mieli tak kilka godzin. Komputer gorący, szumi. Trochę to jest denerwujące. Wszystko co w powyższych linkach (poza całkowitym wyłączeniem defendera) już zrobiłem.

Nic nie poradzisz. Usługa ewidentnie co te 3-4 dni robi pełny skan komputera i przez to temperatury. MS logic…

A nie możesz włączyć windows defendera, przeskanować komputer?
MS pisze:

Jeżeli chciałbyś wyłączyć wbudowaną ochronę, otwórz Ustawienia, następnie System i z menu wybierz Windows Defender. Wyłącz opcję Ochrona w czasie rzeczywistym.

Potem wyłączysz defendera i w tle nie powinno być tej usług antimalware service executable.

MS pisze:

Wygląda na to, że Windows Defender cały czas skanuje dysk w tle. Otwórz Panel sterowania (widok wg.: małe ikony) i kliknij Windows Defender. Zaktualizuj bazę definicji wirusów i programów szpiegujących, a następnie wykonaj pełne skanowanie systemu.

Nie chciałbym wyłączać ochrony, bo nie korzystam z żadnego innego antywirusa. Zrobiłem tak:

  1. Zaktualizowałem bazę (chociaż miałem informację, że baza jest aktualna)
  2. Uruchomiłem pełne skanowanie. I podczas skanowania proces był aktywny, laptop dostał obrotów jak odrzutowiec, ale samo skanowanie i aktywność procesu trwało może 2-3 minuty. Potem dostałem komunikat, że brak problemów i proces też ustał. I tak jest OK, tylko, że jak ten proces uruchomi się samoczynnie to mieli i mieli, aż robię reset komputera. To jest wkurzające.