Piszę ten post, bo już nie mam pomysłu jak rozwiązać swój problem, a może komuś się udało. Po zakupie Neo nie miałem tego problemu, aż do momentu, gdy musiałem przeinstalować system w związku z transplantacją płyty głównej. Po tym czasie zrobiło się tak, że dość często, po uruchomieniu komputera i zainicjalizowaniu systemu (Windows XP Pro SP2), modem jest ciemny i milczący (nie łączy, obie diody wyłączone).
Dopiero po odłączeniu modemu z gniazda USB i podłączeniu jego na nowo, modem zaczyna działać poprawnie.
Sterowniki do modemu oczywiście mam najnowsze, tak samo jak i bios płyty głównej, problem istnieje niezależnie od tego, czy modem podłączam bezpośrednio do gniazd komputera (przetestowane wszystkie), czy też do HUB’a zintegrowanego z podstawą monitora.
Czy ktoś z was ma, albo miał to samo, i udało mu się zapanować nad tym problemem?
Wejdź w menedżer urządzeń, wyszukaj swój modem USB, wejdź w jego właściwości => zarządzanie energią => odznacz opcję: zezwalaj komputerowi na wyłączenie tego urządzenia.
Modem nie posiada ustawień zarządzania energią, natomiast koncentratorom powyłączałem te opcje - czas pokaże, czy w tym leży przyczyna. Natomiast Mombo, jest na chipsecie NForce2…
Złączono Posta: 15.10.2006 (Nie) 11:53
Po tych kilku dniach mogę stwierdzić, że z dużym prawdopodobieństwem przyczyną rozłączania modemu była włączona opcja wyłączania koncentratora przez system.