Użytkuje normalnie komputer i od jakiegos czasu mam takli problem bo sam mi sie wyłącza i jest nie mily zapach pózniej nie chce sie włączyc ale jak odczekam troche czasu to juz normalnie chodzi i to zdarza mi sie coraz częściej prosze o pomoc
Ja miałem podobny problem, z tym, że nie śmierdziało. dowiedziałem się od kolesia, że to wina chipsetu. Jest za gorący i to dlatego. Założyłem na mostek północny większy radiator i dołożyłem wiatrak. Wszystko działa jak należy. Komuter używa moja siostra i od tamtej pory nic takiego sie nie dzieje. Możesz speóbować.
ja na twoim miejscu sprawdziłbym w pierwszej kolejności zasilacz bardzo mozliwe że to on się przegrzewa (np. dlatego ze zatarł się w nim wiatrak) zasiłka daje najbardziej wyczuwalny smród (wg. mojego doświadczenia) szczegółnie jesli jakaś badziewna, przy okazji jak byś kompa rozkręcał to mozesz wiatrak na procu przeczyścić