Nie widzę z jakiego powodu miało by być inaczej jezeli telefon jest na gwarancji. Skontaktuj się z Nokią w autoryzowanym serwisie bądź popytaj w sklepach typu T-Mobile (ERA) - Orange - Play
Jezeli uszkodzenie jest mechaniczne więc bierzemy pod uwagę błąd fabryczny to tymbardziej muszą ci uznać. Problem się zrobi jeżeli powiedzą tobie że to jest wina użytkownika ale tak nie powinno być
Moim zdaniem szanse na uznanie reklamacji są nikłe, będą się czepiać o każdą drobną ryskę na obudowie czy choćby obluzowaną śrubkę żeby stwierdzić że usterka powstała z twojej winy (np. w wyniku upadku lub grzebania w telefonie).
Chyba że masz jakieś ubezpieczenie telefonu od uszkodzeń mechanicznych (jakiś czas temu obiła mi się o oczy reklama któregoś z operatorów w której oferowali telefon z ubezpieczeniem), wtedy to ubezpieczenie powinno to obejmować.
Przecież on go sam nie dotknął nawet tam w środku no bo jak?Wadliwy produkt i jak najbardziej powinni wsiąść na gwarę.Musisz pojechać i się sam przekonać ja bym Ci przyjął na reklamacje sprzęt.
A to trzeba dotknąć wyświetlacza w środku by się rozlał? :lol:
Rozlany wyświetlacz to uszkodzenie mechaniczne i nie ma tu o czym dyskutować - samo z siebie się nie rozlało.
Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, by xxMarcinxx złożył reklamację u sprzedawcy - przynajmniej będzie miał satysfakcję, że próbował. Osobiście życzę mu, by uznano mu to uszkodzenie jako gwarancyjne! ![-o<
W mojej Noki N95 8gb również wylał ekran w rogu. I zaczęło się powiększać. Oddałem na gwarancję i bez żadnego problemu przyjęli telefon a nie był on w stanie idealnym. Serwis Nokia Care nie robił żadnego problemu. Cała historia zakończyła się tak,że musiałbym długo czekać na część dlatego serwis wymienił mi telefon na nową Nokię N97 mini.