Wylutowanie kondensatora z płyty głównej - czy to jej koniec

Witam

ostatnio na płycie głównej starego komputera pojawił się rozlany kondensator.

Ja oczywiście jako samouk postanowiłem się z tym uporać sam. Więc kupiłem kondensator wylutowałem stary i wlutowałem nowy.

a komputer ? nadal nie działa. Później dowiedziałem się ,że trzeba najpierw rozciąć stary kondensator a później do jego nóżek przylutować drugi … czy to koniec życia mojej płyty głównej ?

Poczytaj to: http://www.edw.com.pl/index.php?module= … =151&meid=

NO TO Z ARTYKUŁU wynika, że komputer będzie już martwy.

Ale pocuduj, może go odpalisz :smiley:

Niekoniecznie martwy.Może źle dobrał,może trzeba wylutować też sasiednie,może trzeba zaglądnąć do zasilacza?

a bieguny dobrze wstawiłeś i może jakieś jeszcze trzeba wymienić :slight_smile:

Jakby złe były bieguny, to byłby niezły huk.

Spróbuj wlutować go jeszcze raz, może przegrzałeś cynę, albo nie przylutowałeś dokładnie? Ponadto, jak pisał ybu , zazwyczaj trzeba wymienić więcej niż tylko ten uszkodzony, ba wymienia się wszystkie.

no płyta główna to takie urządzenie co się na niej spotykają wszystkie technologie

sam nieraz się dziwie że sa tańsze od innych bzdetów . o chociażby pamiątek

co je robia w 2 cyklach technologicznych

:slight_smile:

płyta ma minimum 3 warstwy ścieżek więc większość najczęsciej jest niewidoczna

zakładając żes przylutował wszystko dobrze to możliwe żes uszkodził ścieżke wewnętrzną

zalutuj cyną bardziej nóżki jak nie to:

  1. sprawdziłbym na nowym zasilaczu

  2. sprawdził bym miernikiem pozostałe kondensatory, oraz ten wlutowany czy nie ma przebicia

  3. procek co by na pewno działał tez bymn sprawdził

  4. resetnął biosa

pozdro

już wielokrotnie resetowałem biosa , sprawdzałem na zasilaczu 300w i 400w bieguny są dobrze na pewno , a co do pozostałych kondensatorów to nie wiem nie wybrzuszeń ani innych objaw popsutego kondensatora. Procesor Ram i inne podzespoły sprawdzałem u kolegi działają bez problemu

To, że nie widać objawów nie oznacza, że są sprawne. Trzeba wymienić wszystkie w rzędzie, a przynajmniej sąsiednie.

ok jutro dokupię jeszcze kilka i spróbuję dzięki za pomoc

Jak będziesz przylutowywał resztę to zrób tak jak kolega dnetsky radzi

"płyta ma minimum 3 warstwy ścieżek więc większość najczęsciej jest niewidoczna

zakładając żes przylutował wszystko dobrze to możliwe żes uszkodził ścieżke wewnętrzną

zalutuj cyną bardziej nóżki"

Polskim językiem(pogrub nóżki cyną)