Mam laptopa Lenovo 320-15 z dyskiem SSD Intel 250GB. Wyjąłem dysk Intela, włożyłem dysk SSD od WD. Odpaliłem instalację Manjaro z USB, zainstalowałem, uruchomiłem ponownie i nic… czarny ekran z mrugającym paskiem w lewym górnym rogu ekranu.
W biosie wykrywa ten dysk normalnie, instalacja przebiegła normalnie. Ale niestety coś jest nie tak… macie pomysły ?
Wrzuciłem z powrotem SSD Intela (z Windowsem 10) i działa normalnie, wkładam SSD WD z Manjaro i nic.