zastanawiam sie nad wymiana swojego starego procka e2140 na e5200. stary zostal podkrecony do stabilnych 2,8ghz, fsb 350, napiecie auto, temperatura w idle to ok 33 stopni, w stresie dochodzi do 42. nie podkrecalem wiecej poniewaz ograniczaja mnie pamieci kingston 667, ktore strajkuja przy 720 przy timingach 4-4-4-12- planuje je zmienic na ocz 2x2 gb nvidia 800 sli. plyta glowna to p5b deluxe.
tylko nie wiem czy warto zmieniac na e5200. co o tym sadzicie?
moge kupic e5200 za ok. 100 zl. procek jest nowy i z tego co wiem to pochodzi z pierwszych serii. tak wiec moge troche zmodernizowac kompa tanim kosztem. tylko nie wiem czy warto to zrobic. starego procka szkoda sprzedawac bo tez pieknie sie kreci i jest stabilny.