Rozmawiałem kilka dni temu z informatykiem na temat zmiany liveboxa na inny router jak w temacie. Powodem jest bardzo słaby zasięg i w pokoju oddalonym o ok. 20m nie ma szansy na połączenie. Chciałbym się dowiedzieć czy jest możliwy zakup jakiegoś routera z możliwością obsługi telewizji od neostrady. Liczę na pomoc i ewentualną propozycję . 8)
Mi się wydaję, że nie. Ale po uruchomieniu dekodera możesz odłączyć go od liveboxa i tv bedzie działać, dekoder !CHYBA! musi być podłączony do liveboxa tylko podczas włączania (jeśli rozłączysz urządzenia dekoder po prostu nie będzie się aktualizował) sprawdź to bo wydaje mi się że nie wyłączasz dekodera, u mnie jest ciagle właczony (tak propo to jego uruchimienie trwa wieki, logo orange przez jakies 30 sec sie wyświetla…)
No z tym długim uruchamianiem się zgodzę. Nie ratuje mnie odłączanie liveboxa od dekodera za każdym razem, trochę to żmudne. Liczę na jakieś inne pomysły ale dzięki
Telewizja w technologii DVB-S (przez antenę satelitarną) działać będzie na dowolnym routerze. Dekoder wymaga tylko przydzielonego przez DHCP odpowiedniego adresu IP w odpowiedniej podsieci. Natomiast telewizja w technologii IPTV (przez Internet) działa właściwie tylko na liveboksie.
Można też podłączyć dowolny router albo access point (najlepiej bez modemu ADSL) do portu wyjściowego Liveboksa. W samym Liveboksie możesz wyłączyć moduł Wi-Fi. W ten sposób będziesz mieć większy zasięg.
No i informatyk powiedział mi (który zajmuje się tym zawodowo) że w 90% jest możliwe założenie innego routera zamiast liveboxa przy jednoczesnym działaniu telewizji. Więc nie wiem w końcu jak to jest. A co do tego livepluga… Czy rzeczywiście się to opłaca?
Jest chyba jakaś mała różniąca miedzy, siecią domowa a globalną ?
Nie wiem gdzie ale chyba na DI czytałem, ze taki net będzie dostępny i ma być właśnie konkurencją dla TP i być dostępny tam gdzie kable tespy nie sięgają, a jest prąd.(wiem były jakieś testy i to nie wypaliło) :?:
To zależy, czy cena ze strony TP to koszt jednego adaptera, czy zestawu.
Natomiast spotkałem się z opinią, że sieć energetyczna, przez którą odbywa się transfer danych, będzie siać zakłóceniami. Ale ile w tym prawdy, nie wiem. I wykorzystanie tej technologii w domu, raczej takich efektów nie spowoduje.
Bo jak dotąd słyszałem nawet o działającym w praktyce “internecie z kaloryfera” - ale nie o (działającym w praktyce) “internecie z gniazdka”.
Jeśli jest już router z wi-fi (nie wiem, czy Livebox ma możliwość zmiany zakresu adresów IP, a to może być konieczne), wystarczy jeden AP-client - a to powinien być mniejszy koszt niż 100 zł.