Wymiana pasty w amd 4600

Witam

Chciałbym wymienić pastę pod radiatorem amd 4600+, jaka będzie najlepsza dla tego procesora?

Pozdrawiam

Używam Zalman ZM-STG2 i ją mogę polecić: http://allegro.pl/zalman-zm-stg2-swietna-pasta-wysylka-od-reki-i2345272483.html

Nieśmiertelny Arcitc Silver 5 sprawdzi się bardzo dobrze :slight_smile:

Dokładnie, używam Arctic Silver 5 odkąd pamiętam, przeżył kilka generacji procesorów i zawsze świetnie się sprawdzał :wink:

Arctic MX-2 najlepsza cena/wydajność, i łatwo ją rozsmarować.

http://chlodzenie.net/reviews/test-past … y-i-fakty/

http://allegro.pl/arctic-cooling-mx-2-w … 38369.html

Czyli ta? Tą pastę to mam całą zużyć przy smarowaniu? I jak najlepiej wyczyścić starą pastę ? (Dodam iż jest twarda ;x )

Jedna to za mało, kup pięć tubek i zużyj wszystkie :wink:

Może zaczniesz czytać co jest pod linkami, które otrzymałeś wcześniej?

http://chlodzenie.net/reviews/test-past … i-fakty/5/

Stara pasta zrobi się plastyczna po podgrzaniu np. suszarką (nie przesadzaj z grzaniem) wtedy możesz ją usunąć np. kartą telefoniczną lub podobnym kawałkiem tworzywa. Pozostałości czyścisz np. alkoholem izopropylowym

Spirytusem też można wyczyścić ?

Tak, najlepiej czystym.

Dobra zamówiłem już Arctic MX-2 :wink:

Zostawia smugi. :smiley: Lepsza jest benzyna ekstrakcyjna. :slight_smile:

Na pewno się u mnie w domu znajdzie :wink: Mam tylko nadzieje, że znowu przy zdejmowaniu radiatora nie wyjmę go łącznie z procesorem, rok temu tak miałem i urwałem jedną nóżkę, ale do dzisiaj działa i nic się nie dzieje :wink:

Nie przesadzaj. Lustro czyścisz czy procesor i radiator z pozostałości pasty? Do tego przy tak małej powierzchni trzeba być wyjątkowo “zdolnym” niezdarą aby jakieś ślady zostawić.

Benzyna natomiast w przypadku kontaktu z tworzywem sztucznym może je rozpuścić lub zmatowić.

Zdejmuj na ciepło, chwileczkę po wyłączeniu komputera i odłączeniu zasilania.

*************

Czyli najlepiej jak bardzo mocno obciążę procesor?

To przecież oczywiste. Wcześniej pisałem , że podgrzana pasta robi się miękka i plastyczna.

Do tego zdejmujesz radiator nie ciągnąc tylko starać się lekko go pokręcać nawet dociskając do procesora aby go nie wyciągnąć z gniazda. Jak już się przekręci względem procesora to wtedy go od niego “odrywasz”

PS. Po co cytujesz całe posty?

Ehh… zdziwiłbyś się ile te smugi mogą nabroić (przecież to są smugi ze starej pasty!). Jeśli wymieszasz dwie różne substancje to nie wiesz tak naprawdę jak się zachowają. A czy radiator jest stworzony z tworzywa sztucznego? Nie. IHS? Też nie. Benzyna zawsze zachowywała się dla mnie najlepiej. :wink:

Dobra już sobie wymieniłem pastę. Jak zdjąłem radiator to w ogóle nie było pasty. Oczywiście robiłem to pierwszy raz, i źle założyłem radiator więc się później trochę pomazałem. Ogólnie spirytus wystarczył do zmycia resztek starej pasty :wink:

Właśnie dobrze jest najpierw przypasować sobie radiator, obrócić go zapamiętując jak był a potem nakładać pastę. Wtedy unika się wymienionego błędu.

No ale cóż człowiek się na błędach uczy, ale ogólnie nawet zostało trochę pasty niewiele na nóżkach procesora i nic się z nim nie dzieje.