Wymiana podzespołów - czy ma sens?

Witam,

Planuję małą wymianę wnętrzności w moim leciwym już komputerze. Jest to spowodowane brakiem wydajności zwłaszcza przy uruchomieniu Photoshopa CS5 i obróbce fotografii (zwłaszcza jak robi się też inne rzeczy). Komputer nie jest wykorzystywany do gier. Ze względu na wersje OEM Windowsa 7 nie biorę pod uwagę wymiany płyty głównej.

Stan obecny:

Płyta główna : ABIT NF95 Socket 939

Procesor: AMD Athlon 64 3000+ L1 64KB L2 512KB

Pamięć RAM: 1GB DDR Kinston PC3200

Karta graficzna: (ASUS) NVidia GeForce 7950GT 512MB 256bit w złączu PCI-E x16

Zasilacz : Chieftec HPC-380-202 DF

Po planowanych zmianach:

Płyta główna : zostaje ABIT NF95 Socket 939

Procesor AMD ATHLON 64 X2 4400+ L1 2x64KB L2 2x1MB ~ 250zł

Pamięć RAM: 2x 1GB DDR 400 (PC3200) Dual Chanel - jednej z firm PQI, Goodram , Kingston, Transcend, Geil ~150zł

Karta graficzna : ?

Zasilacz: ?

Zakładam rozbudowę do maksymalnej wydajności na tej płycie bez podkręcania procesora przy zachowaniu rozsądnej ceny. Później będę wymieniał kompa na nowy ale to nie w tym roku. Obecny musi popracować jeszcze 12-24 miesiące.

I pytania:

Czy wymiana procesora oraz zwiększenie pamięci RAM poprawi wydajność komputera czy np lepiej wymienić kartę graficzną lub zostawić tak jak jest i oszczędzić kilka stówek?

Zakładając, że rozwiązanie, które sobie wybrałem jest dobre to czy po zakupie takiego procesora będę zmuszony do wymiany zasilacza?

Jest takie coś jak CUDA - wczoraj wyczytałem - czy wpływa to znacząco na wydajność przy obróbce grafiki (CS5 chyba to wykorzystuje po zainstalowaniu wtyczki) ? Jeśli tak to czy istnieje karta która coś takiego obsługuje i dałaby się wmontować do tej płyty głównej.

Wielkie dzięki za odpowiedzi i za pomoc.

Wymień tylko RAM i CPU. Grafike masz dobrą, zasilacz w miare też.

ten procesor o którym napisałeś jest na inną podstawkę. Ja potrzebuję na Socked 939 a nie na AM2

Zasilaczowi starczy mocy po wymianie procesora?

Proponuje zadzwonić na infolinię/pomoc techniczną Microsoftu i zapytać co z licencją w przypadku zmiany sprzętu. Z tego co wiem, jeśli komuś np. padnie płyta główna, Microsoft pozwala aktywować (telefonicznie) system na nowej. Za 400zł (tyle ile chciałeś wydać) możesz mieć G530 + płyta na chipsecie H61 + 4GB DDR3. Opcja wydajniejsza i przyszłościowa (oczywiście z większym budżetem można złożyć coś lepszego). Pakowanie pieniędzy w obecną platformę mija się z celem.

Spróbuję zadzwonić na infolinię, ciekawe co powiedzą i rozważę propozycję. Tylko wtedy czeka mnie reinstalacja wszystkiego.

Fakt, moim zdaniem lepiej kupić nowe CPU + MOBO + RAM. Dlaczego? Będzie wydajniej, nowocześniej i większe możliwości rozbudowy w przyszłości. Twój socket jest martwy.

W porównaniu z tym co masz teraz skok wydajnościowy byłby ogromny gdybyś zakupił to co podał freedom , obecnie masz procesor jednordzeniowy zgadza się? Jak byś kiedyś wrzucił tam choćby i3 2120 to kop byłby dużo większy. Do tego pamięci RAM byś mógł kupić więcej bo mimo wszystko DDR3 jest tańszy niż DDR. Dla jeszcze lepszego efektu, jakbyś kiedyś wrzucił dysk SSD to naprawdę byś miał spokój na jakiś czas. Pozdrawiam.

No to mam problem. :frowning: Poczytałem trochę o G530 i opinie na jego temat są dobre. Z tego co już wiem to pasuje on do gniazda LGA 1155 (tak jak procesory Intela do i7 włącznie) czyli szansa na rozbudowę jest spora. Żeby później rozbudowywać wypadałoby dobrać odpowiednią płytę główną. W związku z tym nasuwa się pytanie jaką i czy wtedy nie trzeba wymienić też karty graficznej? (Te nowe są chyba na PCI-E 2.0) Zakładam, że porządna płyta wymusi zwiększenie budżetu przeznaczonego na modernizację?

Na początek wystarczy to co podał freedom, jeśli chcesz coś pod rozbudowę to trzeba patrzeć za płytą z chipsetem Z68 lub P67(niech ktoś mnie poprawi bo chyba już nowsze są) co niestety jak wspomniałeś, zwiększa koszty modernizacji. Karty nie trzeba wymieniać bo złącze pci-express jest kompatybilne wstecz.

Jeśli miałbym skorzystać z porady freedom i zmienić płytę to raczej na taką, która da możliwość późniejszej rozbudowy. Jak wspominałem na początku planuję za ok 12 m-cy wymianę na nowego kompa i pod wpływem propozycji z forum rozważam czy nie rozłożyć tego w czasie. Tzn zamiast obecnej modernizacji kupić dobrą płytę do rozbudowy, gorszy procesor np tego Celerona, min ramu itp i wymieniać jak wpadnie trochę kasy na lepszy na więcej itd. Wiem że za 12 m-cy będą nowe rozwiązania , ale spokojnie mogę być trochę do tyłu z nowościami. (Zwłaszcza, że co nowe i lepsze to drogie , a ja jak wspominałem gram sporadycznie więc najlepsze rozwiązania nie są potrzebne)

Są, m. in Z77, Z75, H77 i jakiś B75, ale jeszcze nie teraz, bo to dopiero pod Ivy Bridge, na CeBIT były pokazane płyty (m. in z tego co pamiętam Asus się wystawił, MSI i chyba AsRock).

Nawet najtańsze płyty H61 (np. od ASRocka czy MSI) będą obsługiwać Ivy Bridge, więc jeśli komuś nie zależy na OC w przyszłości, można brać takową. G530 + płyta z H61 + 4GB DDR3, a w przyszłości zmiana na i3/i5/i7 IB (końcem kwietnia zadebiutuje kilka modeli i5 i i7 właśnie na nowej architekturze) i dokupienie drugiej kostki RAM. Lepiej nie widzę, jeśli chodzi o budżetowe rozwiązanie teraz + rozbudowa w przyszłości. Koło ~240zł można dorwać płytę (chipset H61) z 2x SATA III i 2x USB 3.0, więc mamy też obsługę najnowszych interfejsów.

Kolego eagle-jd , zadzwoń do Microsoftu i przemyśl, bo naprawdę ta opcja wydaje się najlepsza.

Zasilacz do najnowszych nie należy, słaba linia 12V (204W), ale akurat do G530 spokojnie wystarczy. W grafice nie siedzę, wiec nie wiem jak CUDA od Nvidii (czy podobne rozwiązanie od AMD - bodajże OpenCL) wpływa na pracę. Polecam najpierw zmienić platformę, później dokładnie poczytać i ewentualnie wtedy decydować się na jakąś kartę graficzną (+ wymianę zasilacza).