Wymiana wtyczki Molex 4-pin

Czy jest możliwe samodzielne wymienienie wtyczki molex w przewodzie bez specjalnej zaciskarki? Jeśli tak to w jaki sposób?

jeśli myślisz o samej obudowie to jest możliwa, ale delikatna
każda końcówka ma dwa “motylki” które od zewnetrznej strony trzeba dogiąć do osi do środka
i wyjąć końcówkę z obudowy.
przed włożeniem do nowej obudowy “motylki” odgiąć i wsadzić do nowej obudowy.
motylki zabezpieczają przed wysunięciem końcówki z obudowy.

Piny też do wymiany. Niby ■■■■■ółka, a w serwisie pewnie słono trzeba będzie zapłacić.

jest jeszcze jeden sposób, ale musisz posiadać lutownice, lut, tulejki termokurczliwe no i zakupić przedłużkę molex z jednej strony gniazdo żeńskie, a z drugiej męskie.

  • zdemontować uszkodzoną końcówkę, zdemontować
  • zdemontować końcówkę z kupionej /przypuszczalnie żeńską/
  • naciągnąć tulejki
  • połączyć przewody /zlutować/
  • naciągnąć tulejki na połączenie
    – pogrzać zapalniczką tulejki

i wymianę masz zakończoną

1 polubienie

Jeśli masz gdzieś stary zepsuty zasilacz to odetnij od niego wtyczkę, z kawałkiem przewodu. Potem w docelowym zasilaczu utnij starą, kup kawałek opaski termokurczliwej. Ocynuj kable najpierw potem je skręć porządnie zabezpieczając to potem opaską termokurczliwą o wiele mniej kłopotu a wcale nie jest to złe rozwiązanie, jesli zostanie to podłączone w sposób o którym wspomniałem :slight_smile:

1 polubienie

Panowie, to jest myśl. Zaskoczony jestem, że sam na to nie wpadłem. Dzięki!

Ocynuj kable czyli co? Lutowanie?

Chodziło mi o to, że jak grotem przejedziesz delikatnie końcówki nie będą się rozłazić i będzie można je lepiej skręcić.

Jak już pobiela cyną końcówki przewodów to nie lepiej je od razu zlutować?
A potem koszulki termokurczliwe.
Połączenie będzie o wiele pewniejsze od skręcanego.

1 polubienie

Masz racje ale w mojej odpowiedzi jedno drugiego nie wyklucza :slight_smile:

Przecież napisałeś pobielić i skręcić (pobielone cyną końcówki o wiele gorzej skręcać). Jak już to skręcić i dopiero potem zlutować :slight_smile:

Każdy robi inaczej tobie twój sposób odpowiada i nie sprawia problemu a dla mnie mój jest bezproblemowy i tyle w temacie :slight_smile:

Co wcale nie oznacza że poprawny i lepszy.
I tyle w tym temacie :slight_smile:

Jak dobrze skręcisz to połączenie będzie równie pewne jak lutowane.
Ale lutownicą łatwiej.

Nie będzie, bo miedź z czasem będzie się utleniać i śniedzieć co będzie skutkować coraz gorszą przewodnością połączenia. Połączenie lutowane jest pozbawione tej wady. Cyna siię praktycznie nie utlenia, a już na pewno nie tak jak miedź.

1 polubienie

Zdecydowanie, skręcenie pobielonych nie ma sensu bo będą sztywne od cyny. Najpewniejsze połączenie pod względem mechanicznym oraz elektrycznym to skręcenie i zlutowanie całego połączenia (potwierdzone przez znajomych elektryków). Tak jak na środkowym przykładzie na rysunku poniżej.

Natomiast w tak przyjaznych warunkach jak komputer (bez wilgoci, bez naprężeń mechanicznych i z niewielkimi prądami) prędzej bałbym się zwarcia niż jakiegoś fizycznego uszkodzenia. Wystarczy skręcić przewody wzdłuż, zlutować, nasunąć koszulkę termokurczliwą i gotowe (jak na dolnym przykładzie na rysunku).

1 polubienie