Wymiana zasilacza i problem z dyskami po jego wymianie

Witam wszystkich.
Na początek pacjent:

  1. Intel Core i7-5820K LGA2011 64bit 3.3GHz 140W 15MB BOX (BX80648I75820K)
  2. ASRock Fatal1ty X99X Killer, X99, QuadDDR4-2133, SATA3, RAID, ATX
  3. 2xEVGA GeForce GTX 970 Superclocked ACX 2.0 4GB (256 Bit), 2xDVI, HDMI, DP (04G-P4-2974-KR)
  4. 2xA-Data SP900 256GB SATA3 MLC read/write, 555/530MBs 85K IOPS 3,5’’ bracket (ASP900S3-256GM-C)
  5. 2xSeagate Barracuda, 3.5’', 3TB, SATA/600, 7200RPM, 64MB cache (ST3000DM001)
  6. Team Group Vulcan Gold DDR4-3000 CL16 - 32 GB (TLYED432G3000HC16AQC01)
  7. Cooler Master RSA00-AFBAG1-EU
  8. Thermaltake Water 3.0 Extreme 2x120mm, miedź - (CLW0224)
  9. PHANTEKS Enthoo Pro Czarny z oknem (PH-ES614P_BK)

Warto zaznaczyć, że są 2 karty graficzne SLI, 2 dyski SSD(Raid0) i 2 dyski HDD(Raid1)

Od jakiegoś czasu miałem problemy i błędy typu Kernel_Power. Kilka innych objawów wskazywało na zasilacz.
Tak więc za radą Pana z infolinii zamówiłem zasilacz:
ZASILACZ GIGABYTE GP-UD PG5 1000W 80+G

Po przełączeniu wszystkich kostek w nowy zasilacz i próbie uruchomienia -nic, zero reakcji, tak jakby komputer nie dostawał żadnego prądu. Wszystko robiłem na przewodach, które dostałem z nowym zasilaczem.
Potem, zacząłem wymieniać przewody na stare, myślałem, że tu jest problem.
Na końcu włożyłem stary zasilacz, a komputer ruszył, jak gdyby nigdy nic.
Nie wiem, co jest, czy coś mi umkło, ale mogę bez problemu zwrócić „nowy” zasilacz, więc chyba nie będę się głowił.

Jednak po tej zabawie pojawił się inny problem - komputer nie wykrywa dwóch dysków HDD.
Robiłem już różne akrobacje - przepinanie w inne gniazda SATA, zmienianie przewodów zasilających - stare, nowe, nowe, stare - NIC.

Czy ktoś może ma pomysł, gdzie może być problem?
Nie możliwe chyba, że jakimś cudem uszkodziło mi 2 dyski i to akurat oba HDD.
Dyski były w Raid1, więc jeden był kopią drugiego, trochę lipa jak stracę wszystkie dane przy takim zabezpieczeniu :worried:
Dotykałem dyski podczas pracy komputera i w ogóle nie działają, jakby nie dostawały prądu, nie drżą itp.

Zaznaczam, że na „nowym” zasilaczu nic nie działało, nie było prądu.

Ma ktoś jakieś pomysły co może być nie tak, lub co jeszcze sprawdzić, spróbować?

Ten „nowy” zasilacz jest rzeczywiście nowy, ze sklepu w fabrycznym opakowaniu? Jeśli nie to nie pozostaje ci nic innego jak zdobyć inny, prawdziwie nowy zasilacz.

P.S. Widziałem już spaloną macierz RAID 1 - to nie jest żadne zabezpieczenie. Znacznie lepszy jest podpinany okazjonalnie dysk zewnętrzny USB (zwykły talerzowy HDD) albo chmura.

Podepnij te dyski do innego komputera, jeżeli zadziałają to przynajmniej będziesz wiedział że dyski są sprawne. Choć z drugiej strony, piszesz że dysków w ogóle nie słychać, więc podpięcie do innego komputera chyba niewiele tu zmieni.

Zasilacz jest nowy, z RTV AGD odebrany wczoraj i mam jeszcze 14 dni na zwrot - co uczynię.

Tak muszę zrobić, tylko muszę dopaść inny komputer.
Jednak nie rozumiem, jak to się mogło stać.

Polecam również wykonywać kopie zapasowe.

Raid 0 - na dwóch dyskach - awaria pojedynczego dysku powoduje utratę całości. Czyli taki Raid jest dwa razy bardziej zagrożony awarią niż zwykły pojedynczy dysk

Raid 1 - zabezpiecza jedynie przed fizyczną awarią jednego dysku. Nie zabezpiecza w przypadku gdy uszkodzi się coś logicznie, np rozleci system plików. Nie zabezpiecza przed przypadkowym skasowaniem, przepięciem w sieci, które uszkodzi oba dyski, wirusami itp.

Poczytaj o metodzie 3-2-1, np tutaj Strategie tworzenia kopii zapasowych: co to jest metoda 3-2-1? - Dropbox

Ważne, żeby jedna z kopii była offline, czyli np dysk USB w szufladzie. Niezagrożony awariami, przepięciami, wirusami, zaszyfrowaniem danych itp

Można też zainwestować w RAID 5, czyli polaczenie conajmniej trzech dysków. Gdy awarii ulegnie jeden z nich to po prostu go wymieniamy i możemy pracować dalej. Nic nie ginie. Są jeszcze rozwiązania RAID5 z dyskiem zapasowym. Jak jeden z dysków ulegnie uszkodzeniu to jego rolę automatycznie przejmuje zapasowy. W wolnej chwili wymieniasz uszkodzony dysk, który staje się nowym zapasowym.

Zaczynam wątpić w te rajdy, skoro Raid1 miał mnie chronić, a wywaliło mi oba dyski :confused:

RAID 1 chroni tylko przed awarią jednego dysku. Wciąż oba dyski są tak samo narażone na np awarię zasilacza.

Z RAID’ami jest jeszcze jeden problem. Nie wiem jak robisz swój RAID. Najlepiej robić go za pomocą narzędzi systemu. Jeżeli masz np do tego kupiony specjalny kontroler, na który się logujesz i robisz RAID w jego panelu, to gdy ten kontroler padnie, to musisz kupić identyczny lub zbliżony. Trzeba kupować dwa i drugi trzymać w szufladzie.

Trzeba zakładać, że różne firmy są ze sobą niezgodne. Co zrobić w przypadku, gdy takiego kontrolera już nie można dostać? Żeby odzyskać dane szukasz w używanych. Jeszcze gorzej gdy używa się wynalazków typu RAID zintegrowanych z płytą główną. W przypadku awarii płyty, musisz znaleźć najlepiej taką samą.

Swoją drogą jeżeli te dyski nie startują, nawet w innym kompie, to może warto oddać je do serwisu, który odzyskuje dane. Może jedynie sekcja zasilania padła. Dane z pewnością są nietknięte. Z tym, że takie usługi nie są tanie.