Wymiana zasilacza w starym komputerze

Rozglądam się za nowym zasilaczem ~500W, do starego komputera (komputer, jak i zasilacz mają po 11 lat).
Model zasilacza to Chieftec GPS-500 AB A:


Czy znajdę coś podobnego z ~500W? Nie chcę wydawać na zasilacz nie wiadomo ile, bo przy takim komputerze, to trochę bez sensu.
Widziałem zasilacze na Allegro, ale przerażająca jest ilość kabli a obawiam się, że z podłączeniem zakupionego zasilacza do starego komputera, mogłoby być problematyczne.
Obecny zasilacz, jest w taki sposób podłączony:

Nie wiem, czy wszystkie zasilacze dziś - te nowsze, jak i starsze, mają takie same piny.

O standardy się nie martw - płyta jest ATX i to się od lat nie zmienia.

Kup Vero L2 Bronze 500W od Silentium PC i będzie git.

Ewentualnie Elementum, bo jak to dalej ma pracować parę lat czy tam do zajechania to można kilka groszy uszczedzić. Elementu bodaj występuje w wersji 450W. Myślę, że wystarczy, bo nie widzę byś miał tam jakiegoś potwora.

A czy coś zmieniło się w umiejscowieniu zasilacza w obudowie? Zasilacz tylko w górnej części obudowy mogę zamontować. Nie na dolnej części, jak to dziś w standardzie jest.

Wszystko jest nadal w standardzie IBM PC - bez obaw :wink:

W nowych jednostkach zasilacze często montowane są na spodzie obudowy a nie tak jak dawniej od góry. Tym się jednak za bardzo nie przejmuj. Natomiast uważaj tez podczas kupna z której strony masz zamontowany wentylator w zasilaczu. Kiedyś montowano go z tyłu zasilacza teraz często montowany jest od spodu.

Przecież to nie ma znaczenia. Wentyl i tak wyciąga powietrze z budy.

Ma nie ma, warto zwrócić na to uwagę. bo montowany od spodu wentylator w zasilaczu a sam zasilacz od góry w obudiwe. może zasysać gorące powietrze wychodzące od nizej zamontowanej karty graficznej Warto takie rzeczy wiedzieć jak się kupuje zasilacz dlatego po to jest to forum i po to kolega zadaje pytanie.

To są już naprawdę niuanse bez większego znaczenia :wink:

Grafa dmucha gorącem po bokach (część wychodzi tyłem obudowy), a nie z wentyla w dół budy.

to prawda jak się kupuje nowy zasilacz do nowego komputera. ale do retro to co innego bo takim komputerem trzeba nazywać coś co liczy już 11 lat. :wink:

Jestem tego zdania, że jeśli komputer jeszcze chodzi, nie powoduje większych problemów, do codziennych czynności podstawowych sprawdza się, to wymiana komputera poczeka. Chyba że już zaczną się większe problemy, wtedy nie ma co szukać a kupić nowy zestaw.
Co do wentylatora na zasilaczu… jak można domyśleć się, ten Chieftec wentylator ma umiejscowiony do dołu.
Swoją drogą… zasilacz nie powoduje problemów, przynajmniej tak mi się wydaje, więc nie szukam na gwałt zasilacza nowego, chociaż wypadałoby go wymienić po tylu latach pracy. Wymienić dla świętego spokoju.

Bez sensu jest wymienianie go dla zasady. Lepiej tę kasę zainwestuj w szybki dysk, albo RAM.

No tak, czeka mnie jeszcze wymiana ram, dysku, być może i kabla sata, gdyż HD Tune Pro od kilku lat pokazuje wartość C7, na którą trzeba zwrócić uwagę. Wyczytałem, że wartość C7 spowodowana jest uszkodzonym kablem.


Wymiana zasilacza w takim razie poczeka.

Nie znam się na smart, ale jeśli są to błędy transmisji, to może równie dobrze oznaczać uszkodzone gniazdo sata, albo kontroler dysku. Tak czy siak, inwestycja w SSD to bardzo dobry pomysł, a taki HDD może jeszcze posłużyć jako magazyn. SSD kupisz spokojnie w cenie zasilacza, a w takim zasilaczu co się może zepsuć? Kondensatory wyschną? Jeśli tyle wytrzymał to nic innego raczej mu nie grozi, a gdyby nawet to za parę groszy naprawi ci go okoliczny elektronik :wink:

Mam takiego samego Chiefteca. Nic się nie dzieje do momentu, jak nie podkręcę Q6600 na 3,8GHz i nie obciążę go benchmarkiem - wtedy jest pstryk i wszystko się wyłącza :joy: Ale w normalnej pracy nie sprawia problemów.

Jasne. Chyba lepszym wyjściem będzie zakup SSD w tym momencie, niż wymiana zasilacza. Widziałem dyski SSD, ceny są spoko, staniały. Ale, musiałbym dodatkowo zainwestować w sanki na dysk (z 2,5 cala na 3,5 cala), no chyba że SSD są z 3,5 cala, oraz w kabel SATA. Kable SATA do SSD są takie same, jak do HDD?

Czyli działa bez zarzutu! Zabezpieczenia się włączają kiedy pojawia się zbyt duże obciążenie.

@anon423116 Nie potrzejusz sanek (chociaż często są w zestawie z dyskiem) jak przykręcisz na 2 śrubach z boku to też bedzie, to jest lekuśka konstrukcja :wink:

Niby tak. Ale sprawdzałem miernikiem i pstryknięcie jest przy obciążeniu 250W. A zasilacz ma (może) ciut więcej.

Musiałbyś podpiąć go przez oscyloskop, bo mogą być jakieś piki poboru prądu, których twój multimetr nie jest w stanie wyłapać.