Witam, mam komputer z 2006 roku i teoretycznie to co chcę w nim zostawić to chyba tylko obudowa i zasilacz i dvd. :lol:
W środku jest to: AMD Athlon 64 X2 3800+ || 2 GB RAM (DDR2) || nVidia GeForce 9600 GT 512 MB || 160 GB Wewnętrzny + 1 TB zewnętrzny || Windows 7 Home Premium
Praktycznie wszystkie czynniki (procesor, karta graficzna, ram) uniemożliwiają mi pogranie w najnowsze tytuły przy chociaż 1024x768. (Battlefield 3 przycina się na słabych ustawieniach przy multiplayerze z 64 osobami).
I teraz jestem pomiędzy młotem a kowadłem, ponieważ na pewno muszę wymienić płytę główną - zarówno jak i nowszy procesor tak i karta graficzna na mojej nie pójdzie (PCI-E2.0 czy jak to się zowie, w najnowszych jest wymagane PCI-E3.0 ). Najnowszy procesor (Intel i5, nie wiem czy taki najnowszy ale na nim przynajmniej sobie pogram) też wymaga innego wejścia, ale na tym to ja się nie znam. I nowe RAM’y - tu już kompletnie ciężko znaleźć coś z DDR2, wszystkie na allegro mają DDR3.
I teraz nie wiem, czy w ogóle kupić może całkiem nowe pudło już poskładane, czy poskładać samemu? Czy może w moim pudle coś stopniowo wymieniać?
Konfiguracja jaka mnie interesuje:
http://allegro.pl/najnowszy-intel-i5-45 … 80299.html
http://allegro.pl/intel-i5-3470-8gb-1tb … 57581.html
Cena do której mogę się zmieścić to 3000.
Mówią, że taniej jest poskładać samemu. Jednak nie wiem jaką konfigurację dobrać, aby wszystko było ze wszystkim zgodne. Za pomoc z góry dziękuję.
PS. Może to być też laptop (a nawet mógłby), ale ceny tych do grania są wzięte z kosmosu (i nie dziwię się), jednak jeśli jest jakiś rozsądny za dobrą cenę (do 3000) to z chęcią biorę.
I jeszcze jedna sprawa. Za ile sprzedam swój komputer?