Witam, chcę wynająć pokój od października i chciałbym się zorientować po ile sobie liczą właściciele za “zaklepanie” i przetrzymanie pokoju przez wakacje. Znalazłem fajny pokój blisko uczelni ale właściciele chcą 200zł/m-c za przetrzymanie i zaklepanie. Czyli przez wakacje wyjdzie 600zł. Usłyszałem opinię, że ludzie biorą co najmniej połowę czynszu.
Proszę o wasze opinie, zwłaszcza tych którzy orientują się w temacie.
to raczej wątpię aby ci ktoś poszedł na to aby płacić miesięcznie mniej niż 200 zł tym bardziej że tak jak pisałem że jest to wcześna pora i jeszcze jest szansa na to że się kogoś znajdzie np. od lipca na normalną stawkę