Czy Waszym zdaniem w obecnej sytuacji warto jest jeszcze iść w wynajem krótkoterminowy? W miejscowościach turystycznych?
Nie lepiej mieć stały dochód z wynajmów długoterminowych niż niepewny z martwej turystyki?
I mniej stresu że odbierze się zdewastowane mieszkanie bo ktoś urządzi tam wieczór kawalerski czy panieński i “trochę wymknie się spod kontroli”.
Nie znam tej branży, ale wynajem długoterminowy w miejscowości turystycznej to chyba raczej ciężko?
Myślę że tak bo będzie mnij ludzi z racji tego że cześć osób będzie sie bała coronavirusa a ośrodki turystyczne ratujące sie przed kolejnym zadłużeniem i upadkiem będą dawać bardziej atrakcyjne ceny żeby chociaż wyjść na 0
Najważniejsze aby to nie były jakieś typowe pospolite pielgrzymkowe miejsca gdzie będzie ludzi od zaje***
A od kogo chcesz i gdzie wynająć miejscówkę?1
Rata zależy od ceny, a cena od inflacji i ucieczki z banków w nieruchomości.
Jeżeli dostaniesz mieszkanie po dziadku w Ciechocinku, to smiało… ale nie kupiłbym.