pracowałem na komputerze i nagle wysiadł prąd, wina burzy zerwało linie.
po uruchomieniu nie pojawił się żaden komunikat że system został nieprawidłowo zamknięty. Jedyną dziwną rzecz jaką zauważyłem to to że dioda w myszce się nie świeci. Czy to morze być ta konsekwencja braku prądu?
setki razy siedziałem przy kompie i albo wysiadł prąd, albo nacisnąłem niechcący nogą pstryczek od listwy, ale nigdy nie spowodowało to żadnej awarii sprzętowej…co do tej myszki to wątpię że to wina nagłego zaniku prądu ale coś słyszałem o tych uszkodzeniach baterii na płytach czy twardzieli
Dokładnie sam brak zasilania nie wpłynie na płytę główna może ale uszkodzić stary dysk jednakże nowe dyski mają już zabezpieczania na tego typu wypadki natomiast jeżeli chodzi o diode myszy to już zupełnie inna sprawa dlatego że dioda nie jest w żaden sposób zabezpieczona i poprostu mogła sie przepalić jej wymiana to 5 min roboty. UPS panowie stosuje się przede wszystkim kiedy spadki lub braki napięcia mogą spowodować utrate danych nad którymi w tym czasie pracujemy pozdrawiam
Mojej sąsiadce spaliła się płyta główna i zasilacz- od krótkotrwałych skoków naapięcia. Dużo zależy od zasilacza i tu większośc uważa, że zasilacz jest mało ważnym zakupem - błąd. Ja kupno kompa zacząłem od wyboru zasilacza i do dziś dzień nie miałem problemów typu spalony HDD, grafa itp.