Od jakiegoś czasu trapią mnie okienka MS-DOS, które wyskakują przy każdym uruchamianiu komputera. Po kliknięciu zamknij znikają i jest ok,… do czasu. Np. za 1h trzeba powtórzyć tą sama procedurę. Do tego komputer jest przymulony a w przeglądarce na youtub niema obrazu.
Chyba nie ubyło? Większość plików .exe w katalogu windowsa to jakieś śmieci, nie wiem, czy da się to wyleczyć, czy formatowanie zostaje. Uruchom komputer w trybie awaryjnym bez obsługi sieci i wtedy przeskanuj.