Wyskakujące okno logowania Google - jak usunąć?

Tam było ok. 300-tu wiadomości, więc chyba nie dużo, mam dwa konta gmail i zamierzam obydwa usunąć, ciągle jakieś problemy, uwierzytelnianie, wolanie o hasła itd., na interii nie ma żadnych problemów.

Menedżer subskrypcji powinien pokazywać foldery IMAP danego konta
obraz

przy braku połączenia, okno jest puste - bez folderów
obraz

[edit]
trzeba jeszcze mieć ustawione na koncie Gmail
obraz

Pokazuj w kliencie IMAP

Tak to wygląda teraz u mnie.

Trudno już tych zarchiwizowanych wiadomości raczej nie odzyskam, wracając do meritum, jak pozbyć się tego wyskakującego okna jak w 1-szym poście?

https://support.google.com/mail/thread/18543381?hl=pl
Czy to działa nie wiem. Tam zadziałało.

To właśnie wcześniej czytałem i zamierzałem zarchiwizować wiadomości, usunąć konto i
z powrotem przywrócić te wiadomości po kolejnej instalacji konta ale poległem na archiwizacji :(. Teraz mam chociaż te wysłane i nie chce już ryzykować utratą wszystkiego.
Przywrócenie systemu do punktu sprzed archiwizacji nic nie dało wiadomości nie wróciły do folderu “odebrane”.

Ćwiczę na koncie interii, żadnych problemów z archiwizacją, katalogi czytelne i wszystkie na swoim miejscu :slight_smile:
Popieprzony ten Thunderbird, w zakładce “kopie i foldery” zaznaczam poz. archiwum wiadomości przechowuj w folderze “archiwum konta” , po wyłączeniu i ponownym włączeniu Thunderbirda wraca z powrotem na: poz. archiwum wiadomości przechowuj w folderze “wszystkie” na serwerze :frowning:

Jakimś cudem udało się cokolwiek. Trzeba wejść na konto pocztowe na serwerze google, wybrać jakąkolwiek wiadomość i przycisk “archiwizuj”, wtedy automatycznie w katalogu “wszystkie” utworzy się podkatalog “archiwum” i w nim zapisze ta zarchiwizowana wiadomość.
Teraz wracamy do konta Thunderbirda na kompie, zaznaczamy wiadomości i klikamy “archiwizuj”, wiadomości lądują na serwerze w katalogu wszystkie/archiwum :slight_smile:

Nie ma możliwości utworzenia katalogu “archiwum” na kompie tylko na serwerze :frowning:
https://support.mozilla.org/pl/kb/thunderbird-i-gmail#w_archiwizowanie-wiadomosci
Ło matko po cholerę te komplikacje?, hmm.

No cóz człowiek uczy sie na błędach. Tak przy okazji. jesli będziesz miał problemy z przeglądarką lub programem pocztowym i będzie konieczność reinstalacji to do backupu danych to polecam program.


U mnie działa bez problemu.

Jest pewna szansa na odzyskanie:
https://mozillapl.org/forum/viewtopic.php?p=211126#p211126

tylko wcześniej, na wszelki wypadek, skopiuj sobie gdzieś zawartość folderu
C:\Users\nazwa_użytkownika\AppData\Roaming\Thunderbird
chyba, że zmieniałeś ścieżkę dostępu w Konfiguracja serwera->Katalog lokalny

Nie posiłkuj sie tą szansą .
Najpierw to przeczytaj:
http://kb.mozillazine.org/Profile_folder_-Thunderbird#Windows_Vista.2C_7.2C_8.1_and_10
Oraz to:
http://kb.mozillazine.org/Files_and_folders_in_the_profile
-_Thunderbird.
Dowiesz się sie co to tzw. profil.
Mozna oczywiście to wszystko posprawdzać ale z tego co wiem mail skasowany wędruje do kosza (i jest) a przeniesiony znika a tu nastąpiło przeniesienie na serwer i poszło się czochrać.

oba linki uwalone.

[b](http://b.pl)

https://www.markdownguide.org/basic-syntax/#links

http://kb.mozillazine.org/Files_and_folders_in_the_profile_-_Thunderbird
Właśnie widzę

http://kb.mozillazine.org/Profile_folder_-_Thunderbird
Widzę i się dziwię. Powód. Wstawiam pierwszy link i jest OK. wklejam drugi link i w obu odcina końcowki. Kasuję ten drugi i pierwszy link wraca do normy. musze pogrzebac w Vivaldi co jest przyczyną.

Dzisiaj wróciłem, wyskoczył komunikat o tym, że Thunderbird uległ uszkodzeniu, zapisałem rodzaj tego błędu, info do Mozilii … itd.
Skopiowałem zawartość kilku kont (Mozilla Backup), oprócz gmailowej mam jeszcze kilka na interii, odinstalowałem Thunderbirda (panel sterowania), pobrałem najnowszego TB ze strony producenta, zainstalowałem na nowo, o dziwo katalogi same się zapełniły, zapewne TB ściągnął wiadomości z serwerów Google i Interii i niestety wyskakujące okno dalej się pojawia.

Czytałem na innym forum, ze ktoś miał taką samą sytuację (twierdzi, że Google miesza jak zwykle) ale po kilku dniach samo ustąpiło. Jeszcze jedno czy fakt , że instaluję TB/32 ma jakieś znaczenie dla W10/64?

Ma. Jesli to możliwe to na systemie 64b powinno sie uruchamiać programy 64b. Oczywiście Win 10/64 ma mozliwość ładowania programów 32 ale wymaga to od niego użycia emulatora.
Tu jest łopatologiczny opis jak to działa.

Zainstalowałem TB/64, odpukać w niemalowane nie ma wyskakującego okienka, czyżby tu był pies pogrzebany?, poczekam kilka dni zanim to się potwierdzi na bank.

Nie wiem. Ale jedno wiem że na systemie 64 zawsze należy, mając wybór, instalować aplikacje 64 a nie 32. Dlaczego? W linku wyjasnione