Powiedz to firmie wysylkowej … jezeli oni w zaden sposob niezareaguja to dogadaj sie ze sprzedawca … niech ci odesle monitor a ty mu kase i wtedy zobaczysz czy dziala czy nie. ( jak by cos przy nim grzebal to bedziesz widzial napewno ;/ )
Pytanie czy zaznaczył to prędzej, że nie odpowiada, np w aukcji. Drugie pytanie, czy przesyłka ubezpieczona, bo zapewne firma kurierska w swoim statucie (czy jak to tam nazwać) ma zapisane że nie odpowiada za uszkodzenia związane z transportem.
Najlepszym rozwiązaniem jest, żeby facet posłał Ci monitor a jeżeli faktycznie nie będzie działał, wówczas zwrócisz mu kasę.
Niech Ci odeśle na swój koszt. Jeśli na serio jest niesprawny, zwracasz mu $ za monitor+koszt wysyłki, a ty zatrzymujesz do siebie uszkodzony crt.
A skoro będzie działał, odsyłasz mu dopiero jak wpłaci Ci pieniądze na przesyłkę.
Czy plombowałeś obudowę monitora? Dobrym pomysłem jest robienie to nawet zwykłym kawałkiem papieru, ludzie niby uszkadzają monitor (odlutują jeden kabelek) i żądają kasy.