Dziś pojawił się problem z blue screen-ami na moim kompie więc sprawdziłem temperatury w evereście (zwykle monitoruje speedfanem) i temperatury są raczej ok. z wyjątkiem tego MCP (nie mam pojęcia co to jest ) .
Czy to może mieć związek z niedawną zmianą pamięci ? Wcześniej miałem 1G kingston 677mhz i zamieniłem ja na 2x1G OCZ 800mhz cl4 ?
Raport z everesta
Właściwości czujnika:
Typ czujnika ITE IT8712F v7+ (ISA 290h)
Typ czujnika procesora graficznego Diode (NV-Diode)
Trochę mnie to niepokoi bo kości są fabrycznie z radiatorami i przez tydzień nic takiego nie miało miejsca a komp chodzi 24h/7
Nie wiem czy to pomoże ale zmieniłem cl z 4 na 5 i troszkę zmniejszyłem fsb
edit:
niestety temp. utrzymuje się na poziomie 68 stopni a pamięci miały być zaprojektowane specjalnie do OC a tu nawet na niższych parametrach pracują niestabilnie.
czyli to jest b.dziwne bo cos się schrzaniło że się tak grzeją-zobacz w Menedżerze Zadań, jakie masz wykorzystanie RAM. Jeżeli duże to może to jest od tego ale to bardzo, bardzo mało prawdopodobne.
Jak są na gwarancji, to nie gorączkuj się, tylko idź, i powiedz co się dzieje, że od tygodnia komputer jest niestabilny itd. i wysoka temp. RAM jest i oni powinni bez problemu przyjąć na gwarancję
Zobacz jeszcze temp. w BIOSIE-programy mogą przekłamywać…