Mam wrażenie, że laptop mi sie przegrzewa. Ostatnio wentylatory to mi nieźle hałasują, chodzą non stop. Ściągnąłem dwa programy do sprawdzenia temperatur. Speedfan pokazuje mi:
ogień GPU: 95C
zieloną strzałęczkę HD0: 41C
ogień Temp 1: 97C
ogień Core 0: 89C
ogień Core 1:87C
GPU, Core 0 oraz 1 to procesor, ale co oznacza temp1? Bo te 97 stopni to chyba troszkę za dużo, nie?
Co może powodować mi takie temperatury? Planuje przeinstalować windowsa, czy to może mi pomóc?
Edit
Dodam jeszcze, że nie wyciskam z tego komputera siódmych potów. Czasem obejrzę film, troszkę muzyki no i zwykła praca, siedzenie na necie, word itp
1.jak czujesz się na siłach otworzyć obudowę - wcześniej zobaczyć przykładowo na yutube jak to się robi (trochę tych śrubek jest) - kupić sprężone powietrze i przedmuchać
Bardzo fajnie wytłumaczone jak to się robi. Jedna zasada, delikatnie, jak z panienką
Gdzie można kupić w miarę tanio takie sprężone powietrze? w sklepach komputerowych pewnie ze 2x drożej będzie… Pastę termoprzewodzącą chyba już musiałbym kupić w sklepie specjalistycznym, tak?
Pastę termoprzewodzącą nakłada się na procesor oraz chipset, czyli w dwóch miejscach. Zapewne u mnie będzie to w innych, nie? Fizycznie rzecz analizując, chipset oraz procesor w czasie pracy nagrzewają się. Chłodzenie wygląda w taki sposób, że poprzez pastę termozgrzewalną oddaje ciepło do tej metalowej, złotej części. Ona leci przez pół kompa do miejsca, gdzie jest duża cyrkulacja powietrza i tam sie schładza. Dobrze to wszystko rozumiem?
Czy istnieje ryzyko, że nałożę za dużo tej pasty? W sumie to na tym kompie u tego gościa to ta pasta wychodziła grubo poza procesor (albo chipset, nie rozróżniam ). Swoją drogą ładnie mu sie tam zakurzyło, aż sie boje patrzeć na swoje
powietrze i pastę kupisz w każdym porządnym sklepie komputerowym (trochę to kosztuje ale warto a jeszcze zostanie na przyszłość )
tu metody nakładania pasty i skuteczność
jak to powiedzieć z wyczuciem rozsmarować cieniutko np. kawałkiem jakieś karty kredytowej,czy czymś takim aby po dociśnięciu bokami się nie wylewała na inne komponenty komputera,
można też tą metodą co na tym filmie znalezionym przez ciebie, po prostu na środek taką nie za dużą kroplę (widzę że umiesz szukać to znajdziesz też filmiki )
oczywiście wcześniej usuwasz starą pastę najlepiej na szmatkę trochę WD i pięknie schodzi !
jak będziesz rozbierał obudowę to zauważ że śrubki są ponumerowane (te od obudowy na ogół mają ten sam symbol), to sobie odpowiednio poukładaj bo niektórym osobą później zostają no i podstawa dobry śrubokręt krzyżakowy
(najlepiej namagnesowany wcześniej) i uważać żeby jakiej taśmy nie wyrwać (we wnętrz możesz się spotkać z takimi taśmami lub podobnymi http://img.bazarek.pl/20303/12421/14137 … 368eb1.jpg ! delikatnie otwierać - patrzeć co z czym połączone !
…oczywiście czyszczenie jest jak najbardziej wskazane, ale najpierw otwórz Menadżera Urządzeń , zakładkę Procesy z zaznaczoną opcją Pokaż procesy wszystkich użytkowników i sprawdź czy żaden program cały czas nie pracuje. Często różnego rodzaju wirusy, konie trojańskie itp. złośliwe programy uruchamiają w tle bez wiedzy użytkownika jakieś procesy mocno obciążając komputer a to powoduje wzrost temperatury jego podzespołów. W takim przypadku przywrócenie lub reinstalacja systemu będzie uzasadniona.
Niestety u mnie sprawa troche bardziej sie komplikuje z powodu obudowy. W linkach sa dwa zdjecia, na jednym zaznaczylem srubki ktore odkrecilem, nie liczac tych, ktre sluzyly do odkrecenia tych dwoch pokrywek (od dysku i ramu). Obudowa nadal twardo sie trzyma, jakby byla przyklejona w niektorych miejscach :-\ jak moge sie dostac do wentylatora? Co robie zle?
Znowu mi sie sprawa skomplikowala. W linkach sa 2 zdjecia, radiator z wentylatorem sa obrocone wzgledem pionowej osi (w porownaniu z poczatkowym ustawieniem). Co to sa za elementy z ktoryc radiator odbieral cieplo? Na wczesniejszym filmiku byl to procesor i chipset, a u mnie tych elementow jest az 7! Mam ta paste rozprowadzic tylko w tych miejscach, gdzie stara pasta byla ciemniejsza? Czy te mniejsze elementy tez?
pastę daj w te miejsca gdzie masz tą starą ! to szare takie - pasty starczy jeszcze na 3 razy
to druga fotka tam nie dajesz tylko wyczyść (do było dociśnięte i się posmarowało dociśniesz i będzie tak samo
ja widzę (pierwsza fota) 3 miejsca i tam daj po kropelce wielkości ziarna groszku takiego małego - tam gdzie masz resztki tej szarej wcześniej ją wyczyść
Ale ja tu widze, ze byly dawane w sumie 3 rodzaje past. Rozowa, biala, szara. Chociaz to cos rozowego (4 sztyki) i bialego (1x) to nie do konca jestem przeknany czy to sa pasty (zeschniete) czy jakies gabki. To szare (2x) to raczej pasta, bo jest rozbabrana nierownomiernie smaruje tylko w tych dwoch miejscach?