Mam taki problem że w bloku w którym mieszkam komórki nie mają właściwie zasięgu [ERA]. Na zewnątrz sygnał jest, tylko że ten blok jak jakiś bunkier chyba jest… Tak mi przyszło na myśl, czy jest takie urządzenie, które by łapało sygnał za pomocą antenki np. za oknem, czy na dachu, a następnie kablem jakoś przekazywało go do wewnątrz, żeby móc w mieszkaniu mieć zasięg powyżej 1 kreski. Spotkaliście się gdzieś z czymś takim??
Brak zasięgu w niektórych budynkach związany jest z materiałem z którego są zbudowane, np. żelbeton całkiem nieźle tłumi sygnał radiowy, jeśli w ścianach są jakieś metalowe pręty (zdaża się) to też wpływa ujemnie na siłę sygnału, uroki starego budownictwa. Bloki dawniej budowane były z wielkiej płyty, a to właśnie jest przyczyną tłumienia sygnału radiowego (GSM) w Twoim przypadku. Tak sądzę.
Zawsze można kupić taką ładowarke do telefonu do samochodu, kiedyś miałem taką i był wzmacniacz sygnałowy który się przyczepiało na podszybie, więc wystarczyłoby zrobić takie coś w pobliżu okna, wywalić antenke za okno, i zawsze w domu kom. na tę ładowarke i może by działało. Kom czasami miał 2 kreski zasięgu a po podłączeniu na tę ładowarkę 5.
Aha, no czyli ważne że moje pytanie rozwiązało się bo urządzenie o ktorym myslalem kosztuje spooro kasy. Pozostaje kombinowanie, popróbuję waszych rad Dzięki