Wzmocnienie sygnału sieci WiFi poza budynkiem

Cześć

 

Posiadam internet z Netii, 12Mbps, po kablu TP. Do tego router TP-Link TD-W8960N (V4)
http://www.tp-link.com.pl/products/details/TD-W8960N.html

 

Planuję budowę altany na ogrodzie, aby móc spędzać tam niektóre popołudnia z laptopem, w ciepłe dni. Między altaną a domem (router) jest około 60 metrów. W domu, z routera korzysta PC (po kablu) oraz laptop (wifi).

 

Chciałbym się dowiedzieć, jak rozwiązać problem wzmocnienia sygnału sieci bezprzewodowej? Nie mam wiedzy odnośnie sieci bezprzewodowych, jak również dużego budżetu, interesują mnie niedrogie i proste rozwiązania. Myślałem, aby przenieść router do pomieszczenia najbliżej ściany w kierunku altany i umieścić na zewnątrz dobrą antenę dookolną, którą mógłbym podłączyć do routera. Na przykład:
https://www.morele.net/antena-tp-link-tl-ant2412d-385593/

Czy takie coś będzie dobrym rozwiązaniem?

Są ze trzy możliwości… Jak napisałeś, najłatwiej by było przenieść router, aby był bliżej ściany - ale to i tak pewnie będzie tłumić; możesz też kupić dodatkowy punkt dostępowy (rodzaj wzmacniacza sygnału), który będzie ‘pobierać’  sygnał z obecnego routera/AP. Planujesz doprowadzać prąd do tej altanki?

Możesz też pomyśleć nad anteną kierunkową na ścianie budynku, 60m to całkiem sporo zważywszy że zaczynasz od ściany.

PS. ściana ścianie nie równa, wszystko powinieneś sprawdzić doświadczalnie.

Tzn. to wygląda tak, że między domem, a (przyszłą) altaną (która będzie miała zasilanie), jest po prostu puste pole, no, może dwa drzewa, odległość tak jak wspominałem, około 60 metrów. Natomiast z tą anteną, to mi chodziło o zainstalowanie jej na zewnątrz, więc wydawało mi się, że dla jakiejś niezłej anteny, 60 metrów i czyste pole, nie powinno sprawić problemu?

 

To wygląda tak jak na załączniku, który dołączyłem poniżej.

 

Jeszcze tylko wspomnę, że laptop z ilustracji będzie musiał zostać w oznaczonym miejscu, to nie jest mój sprzęt.

 

Tak jak pisałem, myślałem nad przeniesieniem routera w oznaczone miejsce, przewierceniu dziury w ścianie, zainstalowaniu anteny na zewnątrz i podłączeniu jej kablem antenowym (50-100 cm) do routera (który obecnie ma dwie wykręcane antenki).

 

Zewnętrzny access point, to również opcja, podłączyłbym go kablem sieciowym z obecnym routerem.

 

Tylko niestety nie znam się na doborze takiego sprzętu. Jak również nie wiem które rozwiązanie byłoby najlepsze (i najtańsze).

 

555555.jpg

Jeżeli w altanie będzie prąd, to najlepiej poprowadzić tam skrętke od routera, a tam zamontować AP lub łączyć się bezpoośrednio kablem. 

Wolałbym, aby na ogrodzie był bezprzewodowy dostęp do internetu. Mam wiele miejsc, gdzie można przycupnąć z laptopem. Dlatego zależy mi na tym, aby sygnał rozchodził się w kierunku całego ogrodu. Ogród jak to ogród, kilka drzew, żadnych budowli.

 

Mój plan wygląda tak:

  1. zrobić na ogrodzie dostęp do bezprzewodowej sieci, aby działał internet,

  2. poprowadzić linię zasilania, odpowiednie zabezpieczenia, kabel w ziemi, zakończone jakąś skrzynką, aby można było tam podłączać przedłużacze,

  3. postawienie altany (jeszcze nie zdecydowałem jaka to będzie konstrukcja, czy wolnostojąca ze ścianami, lub bez ścian, czy może po prostu rozkładana).

 

Altana w tym temacie jest tylko w formie planu, proszę nie zwracać na nią większej uwagi, ponieważ do czasu jej postawienia zawsze mogę sobie klapnąć na krześle pod parasolem albo usiąść pod drzewem, nie ma problemu. Priorytet, to bezprzewodowy internet na ogrodzie, aby w wakacje można było już tam działać.

No to faktycznie czasu mało - zakończenie roku szkolnego już w piątek, a sam 60m rów na kabel to nie w kij dmuchał! :wink:

Ja punkt pierwszy potraktowałbym tymczasowo, do drugiego dodał ten drugi kabel na net - skoro i tak będziesz kopać, to większej różnicy nie robi i APka (z wyłącznikiem) w skrzynce i antenami wyprowadzonymi na zewnątrz. Wtedy ogród masz pokryty częściowo przez domowy router, a pod “północną” (przynajmniej na rysunku) granicą działki - silny sygnał z AP nie zakłócany przez ściany.

Jak na tej samej fazie (mówiąc ogólnie liczniku prądowym) to zainteresuj się tym:
http://www.dobreprogramy.pl/bachus/Internet-z-gniazdka,38461.html

(wpis sprzed 3 lat, urządzenia potaniały, wybór różnych wariantów jest większy).

 

Relatywnie tanio, wygodnie (w każdej chwili możesz wypiąc z altanki małą wtyczkę i będzie bezpieczna przed kradzieżą/warunkami atmosferycznymi).

 

  • jedna wtyczka podłączona blisko rotuera do prądu i kablem do głównego routera,
  • druga wtyczka podłączona w altance.

Nawet uwzględniając wolną przestrzeń tłumienie tej trasy wg prawa czwartej potęgi to 75dB, dolicz do tego tłumienie ściany (bez zbrojenia jakieś 20dB) i drzew “jakieś drzewo” to nie wolna przestrzeń. 

 

Zakładając maksymalną moc (w polsce 100mW) i propagację wolno-przestrzenną masz -55dBm w miejscu w którym chcesz odbierać nie uwzględniając anten. Więc nawet od biedy byłbyś w stanie coś odebrać na urządzeniach o odpowiedniej czułości o ile ściana nie ma zbrojenia. Jeśli kupisz mocniejszą antenę zdajesz się na przychylność sąsiada (bez pozwolenia możesz zabulić). 

 

Weź też poprawkę na zmianę charakterystyki wraz z wzrostem zysku anteny. 

 

PS. w routerze nie będziesz miał 100mW bo normy uwzględniają moc na wyjściu a nie wejściu anteny. Normy w różnych krajach są różne przez co w niektórych urządzeniach moc sobie możesz zmienić (zmieniając firmware lub kraj w ustawieniach wifi).

 

PS2 to są rachunki pi razy drzwi, jak pisałem wcześniej kup antenę kierunkową o dużym zysku i powinno być ok, jednak powinieneś sobie sam to przetestować / przeliczyć

btw jak kopiesz to wrzuć ap do skrzynki, a porządną skrętkę w peszlu ponad kabel z prądem (kable elektryczne to jakieś 80cm pod poziomem gruntu) i będziesz miał bezproblemowo. przy jednym marasie.

Ja bym dodał: w porządnym peszlu, te tanie ulegają biodegradacji po 2 latach pod ziemią. Nie musi to być od razu arota, ale też nie ten najtańszy, biały lub półprzezroczysty szajs.

Mam jeszcze pytanie, ponieważ chyba czegoś nie rozumiem, albo coś źle tłumaczę.

 

 

I taka sytuacja:

 

 

Dlaczego w takim wypadku mam się przejmować jakimiś ścianami? Sorry ale nie znam się na tym. Myślałem, że w tym przypadku, to bezpośrednio antena wysyła i odbiera, a nie router.

NIe masz się co przejmować - oczywiście jak Ci się chce wiercić, wystawiać i montować antenę. 

Zwróć uwagę na przecinek w środku zdania. Ściany powodują całkiem duże tłumienie, więc powinieneś się zainteresować rozwiązaniem je obchodzącym. Jednak jeśli zmiana położenia pomoże (bez zewnętrznej anteny) to nie musisz nic wiercić. Już trzeci raz piszę że musisz sam spróbować.

OK. Po prostu chciałem się upewnić.

 

Przed chwilą zrobiłem mały test z wykorzystaniem obecnego routera. Zaniosłem go do pomieszczenia na północy, odkręciłem jedną antenę i sprawdziłem, jak laptop w południowym pokoju odbiera. Było 96% sygnału, co mnie ucieszyło. No więc wkręciłem antenę z powrotem, i tym razem zaniosłem router do drugiego pokoju na północy, jest tam okno, otworzyłem je, wystawiłem router na parapet i poszedłem z laptopem na ogród. Zatrzymałem się na ostatniej grządce, to jest około 60 metrów od okna, widok routera zasłoniły dwa drzewa (one zostaną usunięte do końca 2016 roku), jednak sygnał był na poziomie 50-60% (przetestowałem również prędkość ściągania, która wyniosła ~4Mbps), co mnie zdziwiło, myślałem, że będzie dużo gorzej.

 

Teraz myślę, co lepsze, mocniejsza antena czy AP.