Wzrastanie temperatury na CPU przy podłączaniu urządzeń USB

Witam. Tak jak w temacie. Wcześniej nie zwracałem na to uwagi bo nie interesowałem się zbytnio temperaturami w środku obudowy ale odkąd padła mi płyta główna (prawdopodobnie chipset się ugotował) to w “nowej” sprawdzam to regularnie, taki nawyk sobie już wyrobiłm :wink: W sumie to nie powinno mnie to niepokoić bo nie są to jakieś drastyczne skoki temperatury ale mam parę pytać. Ogólnie na postju, gdy nic nie robię na pc (CPU 0%) temperatury są adekwatne do tych w pokoju czyli w przedziale 19-22C. Przy stresach max 40C ± 5C. Niepokoi mnie jednak to że gdy podłączam jakieś urządzenia USB to temperatura wzrasta, lecz procesor nie pracuje praktycznie nic. Wiadomo, podlączenie urządzenia zainicjuje załadowanie odpowiedniogo sterownika i wyświetlenie komunikatu więc czasem wskaźnik wychyli się na 1-2% ale nie sądzę że taka praca mogłaby podnieść temp o 6-7C, zresztą jest to stały przyrost tzn. komp chłodny, CPU np. 20C podłączam pendriva --> 26C albo telefon w trybie MPT tak samo wzrost temperatury a gdy jeszcze na Androidzie uruchomię opcje “Router USB” (a często korzystam bo nie posiadam karty WiFi) to temperatura potrafi skoczyć do 34C :expressionless: Przypominam że sprawdzałem to wielokrotnie i wynik obserwacji ciągle ten sam więc nie ma mowy o przypadku. Gdybym widział jakąś pracę procesora to uznałbym to za normalne zjawisko ale gdy z 20C robi się 34C gdy procek 0% aktywności to ciągle mnie nurtuje skąd się to bierze. Czy ma to zwiazek z tym że urządzenia USB pobierają energię i można to jakoś powiązać z tym że gdzieś “cos” odpowiada za sterownie USB i się grzeje? Gdzieś w okolicy procka albo nawet w nim? Zauważyłem że temp chipsetu też trochę wzrasta wraz ze wzrostem temperatury procesora ale to chyba wydaje się normalne. Czekam na odpowiedzi :slight_smile:

Temperaturami na tym poziomie nie ma sensu się przejmować, procesor spokojnie znosi temperatury do 70°C (chipset, karta graficzna itp. podobnie), dopiero powyżej tej temperatury zacząłbym się martwić (przyjmuje się że max temperatura jaką może znieść CPU to ok 90°C).

A co do wzrostu temperatury w obudowie to może się on wiązać z tym że również zasilacz się grzeje w trakcie pracy (zakładam że mowa tu o komputerze stacjonarnym) a podłączenie urządzenia do portu USB powoduje zwiększenie obciążenia zasilacza (w laptopach też może tak się dziać) ale i tak temperaturami na tym poziomie nie ma sensu się przejmować.

Możesz jednak zainteresować się tym jaki masz zasilacz czy nie jest on z czarnej listy, zasilacz z czarnej listy nie są bezpieczne dla sprzętu.

Obawiam się że może to być wina zasilacza który jest z tak zwanych “no name” :doubt: ale jak na razie nie mam z nim problemu czy innymi podzespołami więc nie modernizację PC. Nie sądzę że temperatura CPU wzrasta bo w obudowie robi się “cieplej” od zasilacza, ponieważ sprawdzałem to już i podczas używania urządzeń USB podnosi się temeratura CPU (fizycznie sprawdzałem lekko trzymająć palce na radiatorze). Nie wiem czy ma to jakiś związek z tym że zasilacz może nie wyrabiać.

Moc podawana na etykiecie zasilaczy z czarnej listy i tzw. No-Name to fikcja.

Takie zasilacze mogą sprawiać wrażenie że działają poprawnie (co wcale nie musi być prawdą, nawet drobne przywieszenia czy spadki wydajności komputera mogą być wynikiem niestabilnej pracy zasilacza) aż nagle któregoś dnia bez ostrzeżenia spali ci on płytę lub coś innego albo spowoduje bardziej poważne zniszczenia.

Poza tym te niby-zasilacze mogą niepostrzeżenie (bezobjawowo) uszkadzać płytę główną skracając jej żywotność a potem nawet już po zmianie zasilacza na renomowany płyta padnie.

Ten zasilacz może też powodować takie objawy że napięcie podawane na procesor jest podwyższone przez co rośnie jego temperatura.

Może on też podawać takie podwyższone napięcie i na inne komponenty (np. na chipset) i mogą się zdarzać nagłe chwilowe skoki napięcia, to mogło być przyczyną śmierci twojej poprzedniej płyty (przegrzanie chipsetu to mógł być jedynie objaw podania mu zbyt wysokiego napięcia przez zasilacz).

Obejrzyj kondensatory na płycie głównej (zwłaszcza koło chipsetu i cpu) czy nie widać na ich denkach żadnych wybrzuszeń.

Poczytaj sobie i pooglądaj sobie fotki tu: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199271.html

Ja mam porządny zasilacz 300 W na mocniejszym sprzęcie nawet 250 W by dał u mnie radę. Także wątpię, że masz 420 W i nie daje sobie rady bo spokojnie 250 W na taki sprzęt by wystarczyło.

Sprawdzam to regularnie bo często zaglądam do śrdoka (mam swobodny dostęp). Wszystko jest ok, nie ma żadnych wybrzuszeń, kwasu też nie ma .itp

 

 

Mam wrażenie że może być tak jak piszesz bo też rozkminiałem to w ten sposób ale nie mam nic pod ręką żeby sprawdzić napięcia a napięciami z programów nie będę się sugierował bo to mija się z celem. No a teraz pytanie z innej beczki… Skoro zasilacz mógłby ponieść napięcię tu i tam to czy taktowanie rdzeni nie powinno wzrosnąć jeśli np. procek dostały więcej V? Z moich obserwacji wynika że zawsze jest takie same. Mało wiem na ten temat wiec pytam :slight_smile:

Pomiar napięć miernikiem też może nie dać jednoznacznych wyników bo mogą to być jedynie chwilowe skoki napięcia które można łatwo przeoczyć albo możesz akurat na nie nie trafić.

Generalnie dobrze rozumujesz ale trzeba pamiętać że pomiary częstotliwości są obarczone pewnym marginesem błędu bo są one wykonywane z pewnym interwałem (zależnie od programu i jego ustawień pomiar może być wykonywany co 1 sekundę) i w przypadku gdy mamy do czynienia z chwilowymi skokami napięcia może to nie zostać przez program zarejestrowane.

Pamiętaj że zasilacze No-Name nie mają poprawnie wykonanych zabezpieczeń i filtrów napięcia i tak naprawdę w każdej chwili mogą nagle nawalić i spowodować zniszczenia a im dłużej twój komp pracuje na takim zasilaczy tym większe ryzyko a i tak płyta mogła już dostać swoje i stracić dużo na żywotności dlatego zalecam jak najszybciej zmienić zasilacz a do testów i pomiarów wrócić już na nowym.

Ogólnie przy temperaturach na tym poziomie o przegrzanie nie masz co się martwić ale jeśli powodem są niestabilne napięcie podawane przez zasilacz to żadne chłodzenie ci nie pomoże.