X360 vs XONE vs PS3 vs PS4 dla niedzielnego gracza

Hejka

Tak jak w temacie, gram rzadko, ale chciałbym miec jakąś konsole, na nudne wieczory. Nie wiem czy jest sens kupować najnowsze generacje, bo gram rzadko, ale z drugiej strony “starczy na dłużej” choć z moim graniem to baza X360 czy PS3 i tak starczyła by mi na 100 lat. Co byście mi polecili, gram raczej w niezbyt wymagające gry jakieś ścigałki czy Fify :wink:
Pozdrówki

Skoro nie wymagasz nowych tytułów to bierz konsolę starszą - jaką, sam zdecyduj bo może są tytuły w które chcesz zagrać a są tylko na dany model konsoli.  Ze swojej strony jednak polecam zakup nowej generacji - gry wyglądają ładniej i kilka perełek już się pojawiło na PS4 :wink:

Nie opłaca się kupować na chwilę obecną starszej konsoli. Gry już na nie praktycznie nie wychodzą. Fakt, że są tańsze np. na ps3 cena gry w PsStore to około 30-40zł, ale tak jak napisał @lordjahu na ps4 pojawiło się kilka perełek, a i jesień wygląda obiecująco. Z gier to nowe Gran Turismo, platformówka Rayman, czy chociażby Wiedźmin, który zapewni Ci mnóstwo godzin wspaniałej zabawy. Nie wiem czy jeszcze jest promocja na W3 razem z dlc za 200zł w psStore. Zawsze możesz też zakupić Uncharted:) 12letni siostrzeniec mojej dziewczyny poradził sobie z uncharted, tomb raiderem i teraz młóci wiedźmina. Więc skoro on może to Ty pewnie też dasz rade :smiley:

Zdecydowanie nowsza wersja. Starsze powoli będą odstawiane. Nawet fify i “ścigałki” powoli będą już nie wychodzić na xbox 360 czy ps3.

Stara generacja nie opłaca się. Ja kupiłem PS3 w czerwcu 2013 roku i zaczynam żałować, że nie poczekałem na premierę PS4. W sumie, to kupiłem PS3 dla konkrentej gry - LittleBigPlanet. Gdybym poczekał rok na trzecią część serii zamiast kupować PS3 dla starszych, to grałbym w LittleBigPlanet 3 na PS4, a nie na PS3. Poza tym i tak nie kupiłbym PS4 bez zmiany telewizora, bo miałem kineskopa. Zmieniłem go dopiero tydzień przed ostatnią wigilią Bożego Narodzenia. A LittleBigPlanet przejadło mi się, jakoś nie chcę mi się grać online na tym. Ekscytuję się póki nie przejdę kampanii, a potem, potworzę sobie kilka poziomów i fascynacja powoli gaśnie.