Mam problem z Win XP home. Otóż wczoraj po włączeniu, w momęcie gdy powinien się ładowac system widniał czarny ekran, nie było splash screena. Więc pierwsze co to tryb awaryjny, zatrzymuje się na pliku isapnp.sys. Restart, F8 i ostatnio działająca konfiguracja. Czarno i nic. więc podnieniam ten plik. Płyta z Windowsem do napendu, R i
Coś się podmieniło. uruchamiam ponownie. Nie działa. Pomyślałem sobie, że można by go odzyskać odzyskiwaniem systemu. Szukam sposobu na odzyskiwanie spod konsoli. Na stronach MS było
%systemroot%\system32\restore\rstrui.exe
Po wpisaniu tego pokazuje mi się, że nie ma takiego polecenia. Wchodzę więc do tego folderu i wpisuje rstrui.exe - nie ma takiego polecenia, rstrui - to samo (ten plik tam jest, dir pokazuje parę plików, m.in ten). Tylko żebym wpisał help żeby zobaczyć listę poleceń (skromniutka lista jakiś tam poleceń bez opisu). Jest może jakiś Windowsowy odpowiednik Linuksowego sh skrypt, o którym nie wiem? Więc jedno odzyskiwanie systemu nie działa. Jest jeszcze jedno - próbujemy. Wkładam płytkę z systemem, czekam, enter i R (naprawa) gdy jest zaznaczona istniejąca instalacja systemu. Coś tam się kopiują jakieś pliki uruchamia się ponownie i nic, znowu czarne. Wchodzę w tryb awaryjny i znowu się zawiesza na isapnp.sys.
Bardzo mi zależy na postawieniu systemu gdyż mam tam parę baz danych (m.in MS SQL) i parę programów, które muszę odzyskać. Co prawda moge wsadzić Live CD Linuksa i pokopiowac na pendrive coś tam, ale no właśnie co? Zawartość tych baz i konfiguracje tych programów sa mi niezbędne do życie. Gdyby się udało postawić system zrobił bym dumpa i zainstalował system od nowa. Backupy są za stare, żeby ich używać (wiem, że tu zawaliłem).
PS. Gdyby to miało jakieś znaczenie to nie mogłem znaleźć płyty z systemem, która była dołączona do tego komputera więc wziąłem jakąś pierwszą lepszą, od innego komputera.
Dysk twardy w BIOS-ie jest widoczny? Jeśli nie to prawdopodobnie padł.
Jeśli chodzi o MS SQL Server i bazy danych. To tak jak mówiłeś przygotuj sobie to LiveCD i na pendrive będziesz musiał zgrać pliki o rozszerzeniach .mdf i .ldf. Nie wiem jakiej używasz wersji SQL Server. Jeśli posiadasz wersję 2008 i instalowałeś w Program Files to ścieżka będzie następująca do tych plików:
Program Files\Microsoft SQL Server\MSSQL10.MSSQLSERVER\MSSQL\DATA
Dysk jest widoczny, ratowałem już jakieś tam pliki. Ale najlepiej by było gdyby dało sie jakos postawić to np. wirtualnie instaluje xp, prznoszę mu jakieś rejestry, pliki konfiguracyjne, Program Files wybieram co potrzeba, i inne co tam jeszcze w Windowsie jest potrzebne do działania, podnieniam to i robie tego dumpa. Dobry pomysł? Zadziała? Bo MS SQL to jedna z wielu rzeczy jakie tam utknęły.
A może jest metoda, że podmieniam mu te pliki na których on działa na świeże, czyści się to msconfig na jakieś świeże i inne takie tam? Że system świeży, ale to co ja tam dodałem zostaje?
A może lepszym pomysłem będzie zainstalowanie drugiego XP obok tego istniejącego? Da radę zainstalować dwa Windowsy na jednej partycji?
Jesto ktoś kto ogarnia Windowsy na tym poziomie wtajemniczenia?
Nie wiem, czy da się zrobić coś takiego o czym piszesz. Może ktoś inny będzie wiedział.
Na pewno, gdy zrobisz to co napisałem to uratujesz wszystkie bazy danych (czytaj strukturę tabel, dane w tabelach, procedury, funkcje, widoki itp.). Później po prostu, gdy zainstalujesz na nowo MS SQL Server to korzystając z opcji Attach Database … wskażesz po kolei każdy z tych plików .mdf i będzie po sprawie.
wątek troszkę stary ale może “dla potomności” podam sposób (znaleziony gdzieś w Necie), który mnie pomógł
"Jeśli system Windows XP nie uruchamia się, a przy próbie uruchomienia w trybie awaryjnym zawiesza się na pliku
C:\windows\system32\drivers\isapnp.sys
należy skorzystać z płyty botowalnej z narzędziami np: Hiren’s boot cd. Z takiej płyty uruchamiamy Mini Windows XP, udajemy się do katalogu C:\windows\system32\drivers\ i usuwamy pliki o rozszerzeniu SYS, które mają rozmiar 0 (sł: zero) bajtów.