Witam.
Windows XP/SP3 + Norton360 - aktualizowane na bieżąco. Pierwsza próba zamknięcia systemu przyciskami “start”, “wyłącz komputer” i “wyłącz”, powoduje zamknięcie wszystkich programów widocznych z prawej strony listwy narzędziowej, lecz komputer nie wyłącza się, mogę dalej na nim pracować. Druga próba z wyżej podanej sekwencji przycisków, powoduje rzeczywiste wyłączenie komputera. Systemowy podgląd zdarzeń, temat “aplikacja”, pokazuje komunikat: błąd, WMIAdapter, otwarcie usługi nie powiodło się, temat “system” pokazuje komunikat: ostrzeżenie, USER32, próba wyłączenia zasilania nie powiodła się. Poza tym wszystko działa prawidłowo, program Hijackthis nic dziwnego nie znalazł. To zdarzenie nastąpiło wkrótce po zainstalowaniu, uruchomieniu, i odinstalowaniu, dwóch kolejnych programów narzędziowych do porządkowania systemu, tak mnie się coś kojarzy. Proszę o pomoc.
Pozdr.-Andrewstone
To nie jest laptop. WMI Performance Adapter jest w trybie ręcznym.
Może brakuje jakiegoś sterownika/programu ACPI/ATK do płyty głównej?
Mobo IBM Netvista- XP nigdy nie domagał się sterowników do tej płyty.
Ciekawe, ja też mam komputer IBM NetVista (model 6792 desktop) z Win XP Pro i nie mam problemów z zamykaniem systemu.
Przeanalizuj, może jakiś program w zasobniku systemowym jest problemem? Zabij jego proces i spróbuj wyłączyć komputer. I tak z kolejnym (ew. po restarcie) - może tą metoda prób i błędów dojdziesz jaki program/proces jest problemem?
Mam ten model komputera parę lat i nigdy nie było żadnych problemów. Parę dni temu zainstalowałem dwa programy narzędziowe z DP, i po ich użyciu, a potem odinstalowaniu, powstał ten problem. Jeden nich, Advanced System Care, zainstalowałem ponownie - jest dobry i znacząco przyspieszył procesy w moim kompie, więc go zostawiam. Tak jak napisałeś, spróbuję wyłączyć niektóre procesy i zobaczyć co się dzieje, a szczególnie procesy pod tytułem “svchost”. 
– Dodane 28.11.2012 (Śr) 13:59 –
Znalazłem problem, okazał się nim program - JZK Internet Monitor. Zmyliło mnie to, że wszystkie programy z listwy narzędziowej po uruchomieniu sekwencji zamknięcia systemu znikały, łącznie z tym feralnym - a jednak coś tam pozostało w systemie. Programu tego nie dało się odinstalować w normalny sposób: systemowy deinstalator, deinstalator CCleaner`a, Jv16, uruchamiały proces deinstalacji, lecz program ciagle istniał i można było wielokrotnie powtarzać tę operację. W końcu “wyrżnąłem” go ręcznie, usunąłem pozostałości z rejestru, i mogę wreszcie normalnie wyłączyć komputer. Wnioski: JZK Internet Monitor nr.1 na mojej czarnej liście. Pablo dziękuję bardzo za pomoc - pomógł kierunek poszukiwań tego problenu.
Cieszę się, że ci się udało rozwiązać problem. Przy okazji wszyscy wiemy, jakiego programu unikać… 