Witam,
chciałem się dowiedzieć, czy jest jakiś sposób, aby YouTube odtwarzał filmy płynnie na starym sprzęcie:
Pentium III 450 MHz
448 MB RAM
Grafika Riva TNT 16 MB
Pozdrawiam 
Napewno jeszcze masz pamieci SDRAM 133 albo co gorsze 100
Na takim słabym sprzęcie ?
Dziwne że ten komputer jeszcze “dycha” w dzisiejszych czasach :o
Najlżejszy antywirus “bierze” dużo więcej RAM-u i potrzebuje lepszego procesora :
A gdzie reszta - przeglądarka oraz inne programy ?
Oprócz tego zależy jaki masz system oraz internet ?
Witam, zalecalbym zainstalowanie jakies distro linuksa na LXDE np. Debian, moim zdaniem pomoc, przegladarke polecalbym chrome lub opere.
Nie no, Linux to kompletnie odpada, gdyż wszyscy użytkownicy potrafią obsługiwać tylko Windowsa. Zainstalowany mam Windows XP Service Pack 2, przeglądarkę K-Meleon, odtwarzacz VLC Media Player, antywirusa nie mam zainstalowanego, a internet mam PLAY Online 5 GB. Ale nie może to być wina internetu, bo jak podłączałem go pod laptopa to filmy na Youtube szły bez zacinki na 360p, więc odpada…
- na takim słabym komputerze
- a laptop może dużo mocniejszy ?
Ale chodzi o to, że bufor nie nadąża, czy podczas oglądania sam obraz się przycina?
Przecież to normalnie chodzi. Widać nie miałeś takiego na XP. Komputer z roku ok 98-99, XP z 99-2000, więc nie rozumiem zdziwienia.
krystianup , jedyne co możesz zrobić to zmiana grafiki na 2x lepszą i procka - to jest stary typ, chyba szybsze niż 666 nie wychodziły. Na 666 Flash chodzi ok, ale w niższych rozdzielczościach.
Tak jak pisze maciek14 , odpal np.http://noc.gts.pl/ i sprawdź prędkość pobierania oraz wpisz w start/uruchom “cmd”, a następnie “ping -n 10 wp.pl”
- Przeczyść komputer programem CCleaner
U góry po lewej ,Cleaner" na dole Analiza - Uruchom Cleaner
póżniej ,Rejestr" Skanuj by znależć problemy - Napraw zaznaczone problemy.
CCleanera używaj po częstym surfowaniu po internecie oraz po każdej deinstalacji programów i sterowników.
- Start - Panel sterowania - System - Zaawansowane - Wydajność - Ustawienia - Efekty wizualne - zaznacz tylko
6 pozycji - Zastosuj - OK.
Reszta j/w.
Laptop to jest o wiele mocniejszy (specyfikacja techniczna w podpisie). A ogólnie ten stary komputer to dosyć dobrze działa na Win XP, foldery szybko się wczytują, przeglądanie internetu znośne, także jest ok. No tylko problemem są te filmiki na Youtubie, na rozdzielczości 240p chodzą płynnie, ale na 360p już się zacinają. A chciałbym żeby chociaż ta 360p chodziła fajnie i płynnie ;-). A sądzicie, że dodanie procesora 700MhZ i lepszej grafiki rozwiąże problem?
Mam taki stary komputerek z Pentium 3 866 i 512MB RAM i… 360p muli. I na Windowsie i na Linuksie.
Do płynnego odtwarzania potrzebny byłby co najmniej jakiś Pentium Tualatin albo Athlon XP.
Chyba masz procesor stojący (SLOT 1 wkłądany jak np. karta grafiki) czyli max to 600.
Wrzuć grafikę GF4 - chodzą na allegro po 20-30zł pewnie, powinno pomóc.
Na Linuksie mam na 2.2GHz z 40-100% na filmach 360p-480p, na Linuksie flash to jakieś nieporozumienie. Na Windowsie jest 2x wydajniejszy.
PIII Coppermine 667 trochę muli, 1.0 już nie. Tyle że ja testowałem na integrze Intela 815 64MB. Skoro gry 3D z 2000r. chodziły na 15-30fps-ach na tym sprzędzie to czemu nie miałby flash chodzić.
Ok, a jakbym kupił grafikę GeForce z serii 5000 to też by chodziła?
zmień rozdzielczość na mniejsza , zmień również z 32 bit koloru na 24 czy jakoś tak, i oczywiście wybór przeglądarki opera lub chrome,
-
na pewno tak, ale użytkwonik pewnie ma 1024x768, więc 800x600 to prawie tyle co na smartfonach…
-
takie karty miały z reguły max 24b, a 24b chodziło wolniej niż 32 (nie wiem czemu) - trzeba ustawić na 16.
-
W żadnym wypadku Opera ani broń boże Chrome - ten ostatni to połykacz procesora. Tylko IE albo FF (lub podobny na silniku 3.0 chodził najszybciej).
Chodziła by ale bez sensu przy tym procesorze bo nie wykorzystasz nawet jej ułamka gf 4mx najrozsądniejszy wybór bo kasy nie szkoda. Pamiętam jak się przesiadłem z rivy tnt 2 pro 32mb na gf 4mx to był skok wydajności. Do tego pentium 3 850mhz i 384mb ramu jakoś to działało
No dokładnie, aktualnie mam rozdzielczość 1024x768 i paletę kolorów ustawioną na 32 bit. A powiedzcie mi (sorry, że robię takiego off-topa, czy jak to się tam mówi xD) mam w komputerze włożone następujące kości RAMU: 1x 64mb, 1x 128mb i 1x256mb. I jak włącze komputer to wyskakuje mi, że mam 320 mb ram (w biosie tak samo pokazuje). Jednak jak uruchomię program GPU-Z, to prawidłowo całą pamięć pokazuje. W czym jest problem?
To by wskazywało że masz kartę która jest zintegrowana albo współpracuje z RAMem systemowym i berze Ci 128MB (w niektórych BIOSach można to regulować).
Może jednak zrobić reset BIOSu, kto wie co tam jest poustawiane. W niektórych BIOSach (kompy Compaq/HP, Dell) trzeba było zaakceptować jeśli dołożyło się sprzęt, inaczej go nie widział albo nie startował.
Albo któraś z pamięci jest dwustronna i płyta takiej nie obsługuje