Z dnia na dzień padła skrzynka pocztowa pod adresem t.pl.
Nie było żadnej informacji, że kończą działalność i teraz brak dostępu pozbawił mnie istotnych informacji.
Czy właściciel może tak z dnia na dzień, bez uprzedzenia wyłączyć dostęp?
Niby regularnie pada i raczej on/ona sprzedaje swoją bazę?
Co do weryfikacji e-mail przez numer tele to może chcieli usunąć „boty”/„spamerów”.
A reklamowany tam mail.com
może mieć problemy z domenami dziwnymi, kiedyś mieli „london.com
” ale utracili i support za bardzo w okolicach 2013 nie mógł pomóc odzyskać konta i podpiąć ID z bazy pod inny „alias”.
Z uwagi na to, że jest ona „ryzykowna” to mam na niej tylko drugorzędne kontakty i mało ważne podpięte konta.
Ale jednak mam potrzebę podglądnięcia wiadomości z założonego na ten adres konta na jednym z portali - a tutaj taki zonk…
Chyba jednak jakiś zapisy obligują dostawcę, żeby przynajmniej dać ostrzeżenie i czas na migrację.
Ale jak widać chyba jednak nie.
Może to tylko zwykła jakaś „awaria”, bo zupełny brak jakiegokolwiek kontaktu, może właśnie świadczy, że wstanie (oby).
Oby wszystko skończyło się dobrze.
Na przyszłość jednak doradzałbym podpiąć to konto pod klienta pocztowego i co jakiś czas sobie ściągać dla archiwizacji.
Nic wówczas nie stracisz.
Gorzej jak mu na mail przychodzi kod 2FA do:
-
Steam (niby da się go wykraść z pomocą plików „maFiles” i generować w „KeyPassXC”)
-
GOG (4 cyfry)
-
źle skonfigurowany Discord
Jeszcze coś by takiego było.
Niestety, chyba teraz już całkiem „zatonęła”.
Nie wstaje…
Moze wlasciciel zapomnial oplacic domene
Najgorsze, że nie ma możliwości żadnego kontaktu i zwrotnego info, czy wszystko przepadło, czy jest szansa na odzyskanie danych.
Po sprawdzeniu danych abonenta tu masz informacje
https://ut.pl/pomoc.php
Wiemy o problemach dotyczących funkcjonowania niektórych usług i pracujemy nad rozwiązaniem problemu
Masz tam formularz kontaktowy oraz numer telefonu
O! Dzięki, więc jest szansa na wstanie skrzynki, czyli padła z powodów niezależnych.
PS. Oni nie blokują nazwy skrzynki, jak wróci z pustą bazą bez nazw aktywnych, to nowe maile potwierdzające uciekczę pobierzsz raczej łatwo.
Jak stare nie są w kopii zapasowej to tylko POP3/stała kopia do Gmail/Onet by była przydatna.
Wszystko wróciło jak powinno.
Na razie jest OK.
Mam jeszcze takie pytanie natury technicznej.
Jeśli na przykład mam założone konto w jakimś serwisie na adres skrzynki, która dajmy na to padła.
To jest ogólna zasada, czy też nie ma takiej, że dany serwis co jakiś czas w jakiś sposób sprawdza, czy dany adres na jaki jest rejestracja jest aktywny?
To znaczy może zawiesić konto, kiedy nie ma odpowiedzi na odpytanie?
Wydaje mi się, że nie są sprawdzane po założeniu a jedynie zostają utracone info, jakie serwis przesyła na dany adres.
Jak to do końca jest?
Github umie sprawdzać czy mail jest „skasowany”. Ale może oni sprawdzają, odpytując serwer czyli może olać niedziałanie całej usługi pocztowej.
Jak wykryje, że jest „zablokowany” to nagle nie można komentować zgłoszeń i PR („żądań ściągnięcia”) i w miejscu gdzie było pole do pisania jest „zweryfikuj ponownie adres e-mail”.
OK. dzięki.
Ten temat został automatycznie zamknięty 180 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.