Z jakiego oprogramowania korzystacie i podstawowa ich konfiguracja?

Jak w temacie, takie luźne pytanie z jakiego oprogramowania korzystacie i jakieś „bardziej zaawansowane” (ustawienia hasła do logowania to powiedzmy standard i nie trzeba mówić, ale lista dozwolonych dozwolonych aplikacji do uruchomienia - spoko) ustawienia z jakich korzystacie? Pytam na zasadzie ciekawości, porównania doświadczeń, a może czegoś ciekawego się dowiem.

  1. System
    Może tak, nie zawsze jest to koniecznie, najnowszy, najbardziej aktualny itd., ale Windows, może być „kilka” numerków wstecz (bez przesady z tą ilością). + Linux, okolice debiana.

  2. „Akcesoria”
    7-zip - legalne (podstawowe kryterium, generalnie jak ktoś coś proponuje „kombinowanego” lub taki daje „prezent” mi to dostaje po łbie) i darmowe (konkretniej legalne w użytkowaniu darmowym), a nic więcej nie potrzebuje, a ma dużo funkcji.
    A czasem jakąś chmurę wykorzystam. Ale to różnie.
    Oczywiście jak zajdzie potrzeba to te wszelkie JAVY, CCEnhancer (to generalnie zawsze jak korzystam z ccleanera) i inne takie dodatki.

  3. Bezpieczeństwo
    Tutaj się zmienia co jakiś czas, kiedyś był Norton, ale jakiś czas temu zmieniłem i dodaje co jakiś czas dodatkowy program lub linie obrony (a przynajmniej się staram) ale to się zmienia. Zwłaszcza w myśl starego powiedzenia, że bezpieczeństwo to proces.

  4. Pakiety biurowe - MS Office + LibreOffice
    Tak się złożyło, ze mam legalnego office, jakoś tanio, to używam, zwłaszcza, że w wersji z Accesem, Outlookiem (chociaż tak jak kiedyś go uwielbiałem i nie mogłem się bez niego obejść, tak teraz tylko webclient) …, Co do Libre to tak, jak z systemem - staram się po prostu przestawić.

  5. Biurowe - Pozostałe
    PDFCreator, bo darmowy i nie każdy soft ma obsługę PDF, bez architekta (czy jak się nazywał ten dodatek).
    STDU/Sumatra/ew. jakieś tego typu dodatki. Do STDU mam o tyle sentyment, że jest śmiesznie mały, wręcz dyskietkowy (po instalacji), trudno znaleźć format, którego nie otwiera, prosty i schludny. JEdynie to ma kłopoty (jak zresztą wiele programów) z tymi wszelkimi „potworkami” - podwersjami PDF`a, jakie są generowane z programów kadrowych itd. w tworzeniu PIT-11 (standard PDF, ma swoje wersje, i jest np.PDF/A/X/… i nie każda przeglądarka, może poza tą od Adobe odczytuje te PDF’y).

Swoją drogą jest jakiś dobry darmowy OCR?

  1. Internet - przeglądarki
    Firefox i Chrome jako zapas. Kwestia przyzwyczajeń, do tego kilka rozszerzeń typu ublock, pobierania z youtube.
    Aktualnie popularne komunikatory.

  2. Multimedia
    VLC - odtwarzacz
    nagrywanie płyt - astroburn
    Szukam czegoś do zarządzania (tworzenie, edycja) ISO.
    Virtual CloneDrive, do „otwierania” iso

  3. Pozostałe
    Wiadomo, trochę gier. CCleaner, co jakiś czas kupię sobie kurs na udemy, więc wpadnie np. środowisko programistyczne, ostatnio Python.

Ale wiesz że wybrana kategoria nosiła nazwę „na luzie”?

Inna sprawa to skrócenie tytułu i zmiana na „poszukiwanie oprogramowania”, bo raczej ty nie szukasz (jak dla mnie może być „społeczeństwo IT”).

  1. System
    Do pracy potrzebuje raczej aktualny system więc Windows 10 21H1/21H2 to mus. Linux to tylko na WSLu.

  2. Akcesoria
    Bandizip. Może i ma reklamy, ale z kolei jest całkiem szybki, rozbudowany i ma fajne opcje. 7-zip się wydaje przy nim mułem.

  3. Bezpieczeństwo
    Windows Defender - więcej nie potrzebuje.

  4. Pakiety biurowe
    Odkąd LibreOffice Writer był jedynym edytorem tekstu pozwalającym wygenerować pracę dyplomową w PDFie bez ABSURDALNEGO formatowania tekstu, gdzie MS Office 2019 dzielił mi wyrazy na 2-3 części, to korzystam wyłącznie z LibreOffice.

  5. Biurowe
    Większość PDFów otwieram za pomocą przeglądarki, ale czasem jak się zdarzy to Sumatra przyjacielem.
    VS Code (VSCodium w zasadzie) do kodowania w „lżejszych” językach jak PHP.
    Notepad++ jako trochę brudnopis i do otwierania plików okołokodowych: logi, dumpy zapytań etc.
    Mozilla Thunderbird do obsługi poczty.

  6. Przeglądarki
    Edge. Czyste Chromium jako zapas.

  7. Multimedia
    VLC oraz ImgBurn. Czemu ImgBurn? Jak nagra płytę, to ma fajny dzwonek. Tylko dlatego. :slight_smile:

  8. Pozostałe
    XMind to tworzenia mapy myśli (taka inna forma notatek, którą sobie chwalę).
    Everything do szybkiego wyszukiwania plików.
    CrystalDiskInfo do sprawdzania stanu dysku/dysków.

Nie używałbym czegokolwiek związanego z Avastem. Po prostu nie. :confused:

Co do nieużywania produktów Avastowych, to szczerze mówiąc Avasta to też za diabła nie korzystam (i z tej rodziny produktów). Z ccleanera to jeszcze korzystam siłą rozpędu (z czasów gdy jeszcze nie był pod flagą Avasta, swoją drogą przejęcie na dobre to im nie wyszło) ale to też teraz niechętnie, w sumie jak tak teraz myślę, to od kilku miesięcy nie korzystałem.

A co do ImgBurn, każdy powód dobry, tutaj tak szczerze pozytywny ;).

System:
Windows XP, 2000, 10, 11, Linux mint, ubuntu, debian.

Akcesoria:
7-zip.

Bezpieczeństwo:
Defender

Biurowe:
LibreOffice

Przeglądarki:
Firefox, edge

Multimedia:
Windows Media Player 12, VLC