Za słaby zasilacz czy padła grafika?

witam,

Jakiś czas temu zmieniłem grafikę w swoim kompie. Od tego czasu mam problem z uruchomieniem komputera. Mam swoje podejrzenia (na końcu postu) ale chciałbym się upewnić. Moja konfiguracja:

płyta główna- ASUS M3A

procesor AMD Phenom II X2 550

pamięć - 2 x Kingston HyperX 1GB 800MHz DDR2

dyski twarde- 1 x sata Seagate 160GB + 1 x sata WD 250GB

grafika - BYŁA ATI HD 3850 512MB, AKTUALNA ATI HD 5750 1GB

muzyka - SB Audigy

zasilacz - Amacrox Warrior 450PNF - 400W ciągłej, 450W szczytowa(czyli raz na jakiś czas:) )

Przy karcie HD3850 czasem komp miał problem ze startem - sporadycznie, po włączeniu wszystkie podzespoły startowały ale nie było"beep" i nie zgłaszał się BIOS. Naciśnięcie “reset” załatwiało sprawę, komp startował,wszystko śmigało,nawet przez kilkanaście godzin ciągłej pracy/gry.

Po zmianie na HD5750 wystartowanie kompa to cud- zawiesza się przy starcie dokładnie tak samo - wszystko uruchomione, brak"beep" i stoi w miejscu. Raz czy dwa udało mi się wystartować i wejść do BIOSu. Nic nie ruszając patrzyłem co się działo na ekranie - najpierw zaczął migotać, potem pojawiły się artefakty/krzaczki, a potem ekran się wyłączył ale komp nadal działał. Raz nawet udało mi się dotrwać do ekranu logowania Windows i wtedy zgasł ekran. Komp działał normalnie i naciśnięcie “powera” wyłączyło/wylogowało system.

Moje podejrzenie - za słaby zasilacz. Po sprawdzeniu na kilku kalkulatorach mocy, taki zestaw powinien mieć ok.430W. Podobnie specyfikacja AMD/ATI zaleca zasilacz 450W do tej karty.

Zastanawiam się nad następującymi:

  • Cooler Master zasilacz ATX GX 550W 80Plus single 12V rail

  • be quiet! Pure Power L7-530W 80plus, activePFC, 2x12Vrails,2xPCI-E

  • OCZ zasilacz StealthXStream 2 600W

  • Cooler Master zasilacz ATX GX 650W 80Plus single 12V rail

z góry dziękuję za odpowiedzi

pozdrawiam.

Za słaby to ten zasilacz nie jest ponieważ u mnie taki sam model mający 3,5 roku “ciągnie” bez problemu phenoma 945 i radeona 5770 (producent podaje, że trzeba mieć 500w zasilacz z 40A na linii +12V, co jest “lekką” bujdą), zresztą 3850 jest chyba bardziej prądożerna od 5750. Ogólnie na początek proponowałbym wybrać się z tą kartą do kolegi i u niego sprawdzić. Oczywiście uszkodzenia zasilacza nie można wykluczyć.

Zasilacz do obudowy OCZ Fatal1ty 550W Modular - polecam Ci ten zasilacz.Zasilacz serii Fatal1ty został zaprojektowany tak, aby swoimi możliwościami spełniał potrzeby nawet najbardziej wymagającego użytkownika. Fatal1ty uderza precyzyjnie w linie łączącą moc, niezawodność i ciszę. Produkt cechuje unikalne wzornictwo - 120 milimetrowy wentylator podświetlany czerwonymi diodami LED. Stabilna obudowa wykonana z blachy a czarny grill chroni wentylator. Nowoczesne rozwiązania technologiczne, zapewniają komfortową i bezawaryjną pracę, ale również dostarczają potrzebną moc.

Zasilacz współpracuje z wielordzeniowymi procesorami i nowoczesnymi kartami graficznymi. Z myślą o wygodzie użytkownika zasilacz cechuje bardzo niski poziom hałasu oraz rewelacyjny system chłodzenia zaprojektowany w oparciu o 120 milimetrowy wentylator.

Bujdy to Ty gadasz. Przykro mi ale na stronie producenta podają 450W dla karty 5770 a nie 500W i nie 40A na linii +12 a 24A. 40A to trzeba chyba mieć zasilacz z 800W minimum

SUChMEN@

800 watt chyba cie pogieło 500 watt wystarczy pod ten sprzet,KARTA pobiera 86 watt ,procek 80 watt,ja mam 600watt zasilacz i procek amd phenom x3 ,który jest 125 watowy i grafike ati hd4830 110 watowa i wszystko mi elegancko smiga

Producent karty (nie układu), którym w moim przypadku jest Asus podaje takie wartości jakie napisałem.

edit: widzę, że też masz asusa, więc przeglądnij tył pudełka :slight_smile:

Czytaj co napisałem dokładnie a najlepiej wracaj do podstawówki.

Na pudełku asusa 5770 z rycerzem mam wyraźnie napisane 450W a 600 zalecane dla cross fire

Na takim samym pudełku z rycerzem mam napisane “A minimum 500W system power supply (with 12V current rating of 40A)” … być może asus dokonał po prostu korekty wymagań sprzętowych dla swoich kart :slight_smile: Nie mniej jednak jest to mało istotne z punktu widzenia tego tematu.

witam,

Dziękuję wszystkim za “burzliwą” dyskusję. Zasilacz idzie do wymiany. Zdecydowałem się na zakup następującego zasilacza:

  • Cooler Master zasilacz ATX GX 650W 80Plus single 12V rail za 251zł

Różnica w cenie pomiędzy tą wersją (650W) a wersją z 550W była tylko 30zł a poza tym stwierdziłem, że zapas mocy przyda się w przyszłości. Dodatkowo zasilacze CoolerMastera mają 5 lat gwarancji/rękojmi.

Dla ciekawskich link z opisem zasiłki - http://www.coolermaster.com/product.php?product_id=6642&category_id=3570 - może ktoś też będzie potrzebował zmienić PSU.

dziękuję i pozdrawiam.

podłaczę się do pytania lepszy CM 650w czy BE QUIET 530W L7-530W

dla ciekawskich mam innego linka… z faktycznym producentem zasilacza GX Series RS-650-ACAA-E3 (inny model, ale opinia ta sama) -> http://www.hardwaresecrets.com/article/Seventeam-ST-420BKV-420-W-Power-Supply-Review/401/10 - sredni producent, srednie wykonanie, srednie komponenty… choc, jak widac po recenzji, daje rady nie palac sie 8)

lepszy BQ l7-530 robiony przez FSP

Problemów ciąg dalszy - po wymianie zasilacza sytuacja się nie zmieniła. Tylko jakby częściej startuje ale już po kilku sekundach (jak się karta/chip nagrzeje) pojawiają się artefakty i obraz znika. Wygląda to na uszkodzoną kartę grafiki. Sprawdzałem na 2 innych komputerach (platforma AM2), z zasilaczami Chieftecha 400W oraz Modecoma 500W - na każdym objawy podobne. Na Chieftechu 400W ani razu nie wystartowała, nie było “beep”, czyli jednak zasilacz i tak był za słaby. Na Modecomie 500W sporadycznie startowała ale po kilku sekundach obraz znikał.

Na moje szczęście karta jest nadal na gwarancji, więc zobaczymy co na to serwis.