Zabezpieczenie Windows XP w 2016 roku

  • WinXP chcę sobie uruchomić na maszynie wirtualnej (VirtualBoxie)

Nic się nie zmieniło w 2016, dokładnie tak samo jak zarówno w 2015 roku, jak i 2010 roku.

no zmienilo sie, bo jest koniec aktualizacji od jakiegos czasu :wink:

jakiego antywirusa polecasz, ktory chodzi na WinXP ?

Po co ci antywirus na maszynie wirtualnej. Będziesz na tym XP chodził po stronach XXX? Przeglądaj internet na linuksie a na XP używaj programy, który potrzebujesz, jeśli do tego oprogramowania nie jest potrzebny internet to w ustawieniach maszyny wirtualnej wyłącz kartę sieciową i XP będzie bez internetu

No wlasnie jest potrzebny internet, to oprogramowanie laczace sie z serwerem i wymaga bycia online.

Nie bede prawie nic na tym instalowal, a przegladarka tylko zeby bylo jak najbezpieczniej. Na Windows jest cos takiego, ze aktualizacja Internet Explorer automatycznie wzmacnia bezpieczenstwo calego systemu.

A może Panda Cloud Antyvirus. Też jest na Win XP.

Jak słusznie napisał bart86 - antyvirus czy zapora na maszynie wirtualnej nie są wymagane (ja bym nawet nie zalecał), lepiej zabezpiecz hosta.

  1. gość będzie podpiety do neta

Jeżeli to oprogramowanie sieciowe i dane wysyła/pobiera ze zdalnego serwera to zrób sobie migawkę xp i po prostu za każdym razem uruchamiaj z niej system.

System po każdym uruchomieni będzie czyszczony, żadne zmiany nie zostaną zapisane.

  1. tak dokładnie jak napisałeś - jest to oprogramowanie sieciowe.

W miarę bezpiecznie, to zapora xp, zainstalowany unchecky, żeby się samo nic nie zainstalowało, przeglądarka z rozszerzeniem do blokowania szpiegostwa, przekierowań, malware - taki ghostery w opcjach wszystko zaznaczone do blokowania  i ublock origin z filtrem ezsy list i malware domains. Będzie leciutko z firefoxem.

Sprawdzać na virus total online pobierane pliki i tyle. Po co jakiś antywirus? Nie upilnujesz, to kasper puści, conodo popuści, a tu na forum w dziale bezpieczeństwa masa wirusów i sławne antywirusy. Więc po co talie av?

Rozwiń temat - jak host zabezpiecza VM w przypadku, gdy maszyna jest ‘zbindowana’ do główniej sieci i nie bierze np. udziału NAT hosta?

NieGooglujMnie , na forum używamy polskich liter diakrytycznych (ą, ć, ę, ń i tak dalej). Proszę - korzystając z przycisku Edytuj (na dole każdego posta po lewej stronie) - wyedytować wszystkie swoje posty w tym temacie, dodając polskie znaki i wielkie litery na początku zdań. Zignorowanie tej prośby będzie skutkować przeniesieniem tematu do kosza.

@bachus  - może ja o czymś nie wiem,więc wyjaśnij jak “zbindować” VM bez użycia translacji adresów po stronie hosta ?

Przecież 99% konfiguracji środowisk wirtualnych ma na wirtualnym switchu “zmostowane” połączenie do głównej sieci ('bridged '), które działa w pierwszej i drugiej warstwie.