Na pewnej płycie zapisałem istotne dla mnie pliki i co jakiś czas dodawałem nowe, lecz wczoraj gdy chciałem dodać nowy pomyślałem że jednak jest mi niepotrzebny i ogólnie zabiera dużo miejsca, ale problem w tym że po kliknięciu guzika “anuluj” program przestał działać (komputer>dysk cd) a gdy znowu go włączyłem na płycie nie widziałem żadnych plików, a po uruchomieniu programu “Recuva” (który służy do odzyskiwania usuniętych danych) pokazało te pliki ale jako nie usunięte włączałem ponownie komputer, odświeżałem, ale nadal nic a po uruchomieniu (windowsowego) “sprawdź czy są błędy” wyświetliło mi się:
“Nie można sprawdzić dysku, ponieważ system windows nie może uzyskać dostępu do niego”
W tym momencie uszkodziłeś nadpisanie struktury płyty. Zakładam że jest to DVD RW.
To tak jakbyś wyrwał z książki spis treści i być może okładkę i kazał komuś przeczytać treść rozdziału.
Sprawdzałeś czy program nagrywający “widzi” strukturę płyty ?
recuva działa u mnie niezawodnie a poza tym to nie wina tego programu ponieważ w właściwościach płyty zamiast 4.7 GB (jak to jest gdy na niej NIE MA żadnych plików) jest 1.4 GB wolnej pamięci jak to było przed błędem, a więc na płycie są wszystkie pliki tyle że zakodowane.
Wyczuwam nutę nerwowości w Twojej wypowiedzi.
To po pierwsze.
A po drugie, założyłem, że jak ktoś “ważne pliki” dopisuje do płyty DVD, to może nie wiedzieć jak delikatnym nośnikiem jest płyta DVD+R (w tym przypadku), dlatego podrzuciłem porównanie do książki.
Dla przykładu ja ważne pliki kopiuję na dwa różne pendrive’y. Mam kilkanaście różnych. Zepsuły się dwa w przeciągu 10-ciu lat. Nawet działa jeden z 256MB, jeszcze nie zardzewiał.