Od okolo 2 miesięcy mam próby logowania do maila w pracy. Co kilka dni, zawsze o tej samej porze (4 w nocy), z tej samej lokalizacji, zawsze tez z urządzenia nierozpoznanego przez google. Hasło było zmieniane, próby logowania dalej są.
Nie wiem co z tym zrobic. Troche to dziwne, ze zawsze o 4 - jakby jakis automat?
Mozna ustalic kto próbował zalogowac sie? Bo zmiana hasła nie pomogła
Google nie podał w ostrzeżeniu z jakiego IP próbowano się logować lub wprowadzać zmiany.
Ustalenie kto próbował to jest sprawa dla policji.
Czy w przeglądarce/programie pocztowym w pracy ma Pan zapamiętane hasło? Jeśli tak, to sprawa jest oczywista.
Jak nie nadgorliwa sprzątaczka w nocy się bawi, to pewnie jakiś bot.
Powiadom support gugla, a sam włącz sobie 2FA na tym koncie. Zawsze to bezpieczniej.
W przegladarce i poczcie mozilli mam zapamietane haslo, komputery często pracuja non stop. Oczywista tzn ? Haslo jakis bot pozyskal? Mam nie zapamietywac hasla w zadnych programach?
Proba logowania jest wystarczającym powodem dla policji? Nr ip jest podany.
Czasem logowalem sie z komorki z Internetu komórkowego, chyba tez tak nie mozna?
Czy wystarczający powód nie mam pojęcia, ale operator sieci nie udzieli konkretnej odpowiedzi
kto próbował się logować, takowej odpowiedzi może udzielić tylko policji.
A owe IP to może być serwer proxy.
Przestańcie wariować i panikować z policją. Najpierw zgłoszenie do supportu gugla, bo może się okazać, że to np. jakiś zwykły błąd serwera jest. I włączcie to nieszczęsne 2FA!
Pytanie tylko: dlaczego do tej pory nie było to jeszcze włączone, skoro to konto firmowe?
Al na to trzeba sobie samemu odpowiedzieć
Myślę że masz rację że wystarczy support do googla.
Oni najprędzej coś powiedzą. Sama miałam kiedyś fakap… Zaczęły mi spływać jakieś maile bankowe na pocztę… paczam… jakiś indyjski bank… zdziwko mię hapło lekko. Ale po czasie więcej i więcej przychodziło.
Zaczęłam szukać… się okazało, że jakiś gość miał faktycznie konto w tym banku i spiął je ze swoim kontem mailowym. Tyle, że owo jego konto miało identyczny adres z moim. Z jedną różnicą… kropką w słowie przed znakiem @. A jak wiadomo gugiel nie rozróżnia adresów z kropką od tych bez i te bez traktuje priorytetowo. Czyt. wali całą pocztę na nie
Napisałam do gugla, wyjaśniłam co i jak i się skończyło.
Co ciekawe w tej historii… normalnie google nie pozwoliłoby w ogóle temu gościowi na założenie skrzynki z adresem, który już jest w użyciu. Nawet wpis z kropką nie przejdzie. Sprawdzałam
Jemu się udało, bo trafił na moment jakiegoś guglowego “maintenance service” i serwery to przepuściły.
Dlatego ja dostawałam praktycznie większość jego poczty na moje konto.
Takie to jajca sobie gugiel robił
2FA da sie zrobic na kilka numerow telefonów? Bo potrzebuje zeby na konto z kazdego miejsca mogli sie logowac wszyscy pracownicy i szefowie.
Nie da się. A nie lepiej im zrobić aliasy, czy przekierowania?
Hmm… skoro macie tam takie potrzeby, to radziłabym rozważyć własną pocztę zamiast gmaila.
Albo gmail dla biznesu: https://gsuite.google.pl/intl/pl/products/gmail/