Hej, od paru godzin mam problem związany z wirusem, który skutecznie zablokował mi kompa.
Chwilę po uruchomieniu na ekrania pojawia się nie dająca się zgasić plansza mówiąca o tym, że komputer został zablokowany (Polska Policja Cyberprzestępczość Department), a odblokowany zostanie dopiero po wpłaceniu 400zł.
Szukałem pomocy na innych forach/tematach/stronach, ale podane tam metody rozwiązania problemu niewiele dały, albo nie mogą zostać wprowadzone w życie, bo ów ekran pojawia się również przy uruchonieniu komputera w trybie awaryjnym. Z tego co się zorientowałem, to jest to chyba jakaś nowa wersja Wheelsofa…
No i jestem w kropce. Nie jestem zbyt biegły jeśli chodzi o te bardziej skomplikowane metody usunięcia wirusa, więc zanim coś namieszam “na własną rękę”, wolałbym posłuchać rad od tych bardziej doświadczonych.
Będę BARDZO wdzięczny za pomoc.
PS. Win XP jako system - jeśli jest to w ogóle pomocne.
PS. Nie wiem jak obejść tablicę z komunikatem, aby wykonać potrzebne logi.
Problem w tym, że i w trybie awaryjnym pojawia się ta nieszczęsna plansza.
Ale może coś robię źle, więc podam krok po kroku jak go uruchamiam (wiem, że to debilnie brzmi, ale może…):
F8 -> Tryb awaryjny [zwykły; bez obsługi sieci czy wierszem polecenia]
System operacyjny do uruchomienia - Windows XP Home Edition [do wyboru MS Windowsc Recover Console oraz opcja “do not select this (debugowanie włączone)”]
Ładuje się i na czarnym ekranie pojawia się tekst “Press esc to cancel loading SPTD.SYS” (nie robię nic)
Wybór użytkownika - loguję się na swój profil
Pojawia się komunikat - “System windows działa w trybie awaryjnym…”, wciskam “Tak”.
Na chwilę pojawia się pulpit i dalej wyskakuje info o zablokowanym koncie, którego nijak nie da się wyłączyć.