Witam, mam następujący problem. Mam laptopa MSI VR630 i do wczoraj jeszcze wszystko pięknie działało. Wyłączyłem go poprawnie i dzisiaj kiedy chcaiłem go włączyć pojawiał się błąd “CMOS checksum bad” na czarnym ekranie. Poczytałem trochę o tym w internecie i między innymi było napisane że jakiś wirus mógł zmienić ustawienia i może pomóc restart ustawień biosu. Tak też zrobiłem i co prawda CMOS checksum bad się już nie pojawia ale komputer nie reaguje na wszelkie sposoby uruchomienia, nawet w trybie awaryjnym. Podczas włączania na około sekundę pojawia się logo Windows po czym widać przez ułamek sekundy Blue Screen i następuje restart (i tak w kółko).
Dodam, że kiedy próbuję uruchomić konsolę z płytki windowsa to instalator co prawda startuje i widać że ładują się pliki ale po chwili pojawia się BSOD. Tak, że laptop jest zablokowany i nie wiadomo co z nim zrobić a zalezy mi na ważnych plikach które mam na dysku.
Stąd pytania:
Czy to może być wirus i czy można stworzyć jakąś bootującą się płytkę antywirusową która przeskanowałaby dyski twarde?
Czy jest jakaś możliwość odzyskania z dysku plików spod poziomu Windowsa?
Wygląda to na padającą baterię BIOSu,przez co jego ustawienia nie mogą być zapamiętane,możesz spróbować odpalić jakąś dystrybucje Linuxa Live CD i zgrać dane na pendrive
Wyciągnij z laptopa dysk, podepnij go do stacjonarnego kompa (ma takie same gniazda jak dyski 3,5 cala) przeskanuj antywirusem, skopiuj potrzebne dane może jeszcze jakichś narzędzi naprawczych użyj i może wtedy da się odpalić.
Ze stacjonarnymi komputerami (ich hardwarem) miałem do czynienia kilkanaście razy i orientuje się co mogę zobaczyć jak rozkręcę obudowę. Do laptopa jeszcze nie zaglądałem i nie wiem czy można tam “grzebać” w warunkach domowych.
Stąd pytanie czy można tam wymienić baterię BIOSu tak samo łatwo jak w stacjonarnym? I czy jak rozkręcę laptopa to automatycznie tracę gwarancję?
Też nie ma zbyt dużego doświadczenia w grzebaniu w bebechach laptopów, ale kilka razy mi się zdarzyło. W laptopach dyski i pamięci powinny być prawie na wierzchu. od spodu odkręcasz odpowiednią klapkę i wyciągasz dysk lub pamięć. Niestety żeby dostać się do płyty głównej, na której jest bateria, trzeba najczęściej rozkręcić całą pokrywę. Plomb raczej tam nie ma więc chyba gwarancji się nie utraci - ale pewności nie mam. Dlatego dużo łatwiej byłoby najpierw wyciągnąć dysk.
Popieram diagnozę z postu powyżej - poszukaj najpierw w BIOSie opcji przełączenia AHCI na IDE lub Compability (Nie wiem jak to dokładnie tym modelu MSI wygląda).
Pamiętam że ustawiałem AHCI na “disabled” zanim wgrywałem WinXP. Teraz po resecie biosa z powrotem ustawiło się na “enabled”. Zmieniłem na “disabled” i laptop prawidłowo się uruchamia. Nie wiem na jak długo ale mam nadzieję że nie będzie już z tym problemów i bateria od płyty głównej jest w dobrym stanie. Czyli kończąc posta informuję że wszystko narazie wygląda OK. Jak będzie się coś działo (oby nie) to wrucę tutaj i opiszę obajwy.
