Witam!
Na monitorze jest zaburzony obraz:
-
Brak pełnych kolorów (szarawe takie), co jest chyba spowodowane przestarzałym kablem - alternatywą jest podłożenie pod kabel książki co podtrzyma go w górze, ale fajnie by było, gdyby to działało normalnie
-
Pionowe szlaczki (strzałki itp.), a to chyba przez karte graficzną - w sumie przez to nie moge normalnie pracować
Moje pytanie: czy bawić się w wymianę kabla i naprawę karty i ile wyniesie tego koszt, czy może lepiej od razu kupić nowy monitor i karte? A może jest to spowodowane czymś innym?
EDIT: ej, jak pomyliłem tematy to sory