Siemka taktujac procka wczoraj komp mi sie zawiesil zmniejszylem FSB o 100 mhz i wszystko bylo oki. Mozliwe to ze satlos ie to poprzez skok temp do 50* ?? Prosze o szybka odpowiedz
Napewno nie było to spowodowane robłyskami na słońcu To chyba oczywiste że przy temp 50 stopni procesor traci na wydajności i może to prowadzic do niestabilnosci systemu
Spoko Dzieki
radze ci przeczyścić radiator na procku bo 50* to stanowczo za duzo a napewno jest na nim warstwa kuzy który bardzo ogranicza przepływ powietrza
Za duzo na co.
Zalezy jaki to procesor. Niektóre maja takie temperatury. Athron np.
E tam - raczej przetaktowałeś przy okazji magistralę PCI i stąd problem.
A w jaki sposob moglem przetaktowac (nieswiadomie) Magistrale PCI ?? A pozatym to zainstalowalem 2 wentylatory ( z przodu jeden i z tylu budy) i temp nie przekracza 40* wymienilem tez paste termoprzewodzaca
Mieszałeś i nie wiedziałeś co.
Wiele płyt nie posiada w biosie dzielnika FSB/PCI/AGP i jak podnosisz FSB procka np z 100 na 110 to magistrala PCI z 33 zwiększa się 37 i wiele urządzeń nie chce pracować,to samo dzieje się z AGP zwiększa się z 66 wyżej.
Jak nie masz pojęcia co robisz - to najpierw poczytaj.
ale temp juz mam oki mowie … mialem kurz na radiatoze …pasta byla stara i mam 2 wentylatory wiecej i jest OKI
:lol:
Bardzo dobra.
AGP jest w porzadku
moja plytka ma hybrid booster [chyba tak sie to pisze ;] ] i raczej mi to nie grozi z tego co slyszalem
Hybrid Booster - no to masz pełen automat.
Poczytaj instrukcje do płyty plus google i wszystko wiesz.
ale ta moja plytka to: ASRock K7VT4A+ Ponoc najwiekszy szajs do taktowania ale ja conieco wycisnolem