Gdy próbuję obejrzeć jakiś filmik na YT to strasznie mi muli przeglądarkę, a do tego zacina się obraz i dźwięk. Szperałem trochę po internecie i wyczytałem żeby usunąć obecną wersję Flasha ,Shockwave, a potem zainstalować inne, aktualne wersję. To nic nie dało, dalej się zacina i nie można oglądać. Mam aktualne wersję Mozilli, Flasha, Shockwave-a, Directx-a, a problem nie znika. Mam odznaczone “Włącz przyspieszanie sprzętowe”, sprawdzałem w Uruchom -> cmd ping YT czy nie jest czasem przerywany, ale jest ok. Nie mam więcej pomysłów, więc proszę o pomoc.
Zwykle to jest XP na wysokich detalach i oglądanie filmów szwankuje. Musiałem zmniejszyć rozdzielczość, żeby przyspieszyło buforowanie, włączyć przyśpieszenie, bo mi w grach na pełnym ekranie migał kursor. Po pół roku z dnia na dzień zaczęło mi zacinać filmy w necie, a mam swoje ulubione anime. Z dziesięć razy przeinstalowałem flashe z adobe. Sprzątałem, czyściłem i nic. Problemy pojawiły się z chwilą zainstalowania google chrome frame. Dużo problemów mi się zainstalowało z tym HTML5. Grafika nie wytrzymała wysokich detali. Wysprzątałem problemowe frame i paskudne dodatki. Na razie błyskawicznie mi buforuje i nic nie zacina filmów. Może tak samo jest u Ciebie. Pokombinuj, bo każdy ulepsza po swojemu.
według mnie bez sensu jest instalowanie kolejny raz tych samych wersji flasha… Skoro wszystko normalnie działa na Explorerze to chyba jest coś nie tak z Firefoxem… Powyłączałem niepotrzebne wtyczki, ale się nie polepszyło
Panowie troszkę już przestarzały ten post, ale włączę się do tematu. Miałem ten sam problem naprawdę nic nie pomagało. Na jednym z for znalazłem taki oto zabieg cyt:
"Na problemy z flash zastosuj ten patent ( tylko że on działał jak FF robił crash - ale zaszkodzić nie zaszkodzi.
Odszukaj w katalogu C:\windows\system32\macromed\flash
( w windows 64 bit : C:\windows\syswow64\macromed\flash ) plik mms.cfg Dopisz na końcu pliku to :
ProtectedMode=0"
Zastosowałem tą poradę i jak ręką odjął jest ok.
Mój system to Win7 64bit.
Pewnie jeszcze nie jednemu się przyda.
A dodam jeszcze, że ten plik edytowałem notatnikiem jako administrator.