Jestem początkującym użytkownikiem Ubuntu. Mam zainstalowanego Beryla, jednak podczas gdy jest on włączony komputer pracuje dość wolno i zacina się. Po przełączeniu na Metacity komputer pracuje płynnie. Gdzieś czytałem, że beryl nie zużywa wiele więcej zasobów (biorąc pod uwagę, że mam wyłączone żelowe okna, kostkę etc.) niż Metacity, stąd moje pytanie, czy jest to normalne?
Moja konfiguracja:
procesor: amd sempron 2800
ram: 512mb
karta grafiki: radeon 9200
pulpit: Gnome
Gdzieś czytałem, że może to być spowodowane tym, że karta grafiki nie jest poprawnie zainstalowana (niczego nie doinstalowywałem jeśli chodzi o sterowniki) lub/i nie obsługuje 3d, którego potrzebuje Beryl (np. do kostki). Czy to może być powodem zacinania się beryla? Czy może wina leży zupełnie po innej stronie?
Tak ?? Z czego to wywnioskowałeś ?? Ja mam Radeon 9200S i mi zarówno compiz jak i beryl elegancko śmiga
Oczywiście u mnie lepiej sprawuje się AIGLX niż XGL!
Na początku też mi się mulił system po odpaleniu compiza potem na berylu to samo, wystarczy dobrze skonfigurować beryla i będzie śmigał
Ja działam na mandrivie 2007 free pod KDE i beryl działa z wszystkimi włączonymi animacjami, takimi jak: kostka, żelowanie okine, spalanie okien, cieniowanie i nie muli w ogole systemu, ponieważ dobrze skonfigurowałem beryla i to wcale nie jest wina karty graficznej :mrgreen:
Ja korzystam tylko ze sterowników otwrtych, które linux sam sobie dopasował do mojej karty i nie musialem instalować dodatkowych, jak to w przypadku kart nvidi.
Do mnnie to pisałeś ?? Jeśli chodzi o mnie to w niczym nie grzebałem, po prostu włączyłem efekty pulpitu 3d (compiz i beryl tak samo) i jedynie poustawiałem odpowiednie parametry pluginów, które w standardowych ustwieniach się muliły i efekty były mało widoczne. Natomiast 3d mam na AIGLX, gdyż na XGL strasznie mi się system muli. Mam to szczęście, że sterowniki linuksowe (w każdej dystrybucji) idealnie pasują do mojej karty graficznej i w ogole cały mój sprzęt dobrze chodzi pod linuksem, jakby był pod linuksa składany
wybaczcie zwłokę, ale nie miałem możliwości wcześniej odpisać
po upgrade do ubuntu 7.04 pulpit 3d zaczął wreszcie działać jak trzeba. system chodzi stabilnie. mniemam, że ubuntu 6 nie obsługiwał poprawnie mojej karty graficznej, w każdym razie jedno jest pewne - to nie słaba karta graficzna była winą tego zacinania się. teraz działa wszystko jak należy.
ps. na ubuntu 7:
root@yaras-desktop:/home/yaras# glxinfo | grep direct
direct rendering: Yes
root@yaras-desktop:/home/yaras#
na ubuntu 6 direct rendering był poprawny, natomiast jakaś inna opcja (xgl rendering czy coś) wyświetlała błąd i mniemam, że to ona była głównym powodem problemu.