Zacinający się PC

Witam;

Gdy włączam bitcomet, bitlord, bitspirit czy jeszcze jakiś inny wydziwniony klient (bo wiele sprawdzałem i z każdym to samo) to na początku jest wszystko ok, ściąga ładnie aczkolwiek ciężko w tym samym czasie internet przeglądać. Gorszy jest fakt że po kilku godzinach (zdarza się to różnie, ale zwykle jak odejdę od komputera albo zacznę jakiś film na nim oglądać) taki bitcomet zaczyna spowalniać znacząco system.

E6300 1,86ghz (podkręcenie nawet do 2,8ghz nic nie ulepsza, chyba tylko jego temperaturę :wink: )

x1950pro, 3GB ram, vista 32bit sp1, zone alarm firewall free, avg 8 free.

Dodatkowo jak zauważyłem, bitcomet nie zużywa wielkiej mocy procesora, a ramu zostaje zwykle 1,7GB wolnego, tzn max 50% czyli cały rdzeń) Już bym się z tym pogodził, od czego są 2 rdzenie, ale nadawanie priorytetów, koligacji na jeden cpu nic nie daje; nawet jak cpu jest obciążony w kilkunastu % to komputer działa bardzo wolno- tak odczuwalnie czas reakcji wszystkiego jest tragiczny. Po wyłączeniu bitcometa cpu też skacze, pc się zacina zwykle i jedynym wyjściem jest reset.

Wirusów nie spodziewam się mieć- skanuję co jakiś czas online nod32, i avg.

może to wina firewalla, ale jak go wyłączę to problem nadal występuje.

Czytałem gdzieś o ograniczeniach połączeń windowsa z internetem, jak jest ich za dużo to że się zacina; o co w tym chodzi i gdzie ewentualnie to zmienić?

Mi azereus spowalnial kompa np. przy ogladaniu filmow i dlatego zainstalowalem uTorrenta… Przy nim dziala mi wszystko elegacko. Zastanawialbym sie jeszcze nad zmiana systemu boo ile sie nie myle sprzet mam 64 bitowy a uzywasz systemu 32 bitowego.

dobra, to log z hijacka.

Jeszcze młe sprostowanie, bitcomet nie zżera ogromnej mocy procesora, to prawdopodobnie proces bezczynności systemu.

fix w hijackthis

Podaj log z Combofix

Logi dajesz na http://wklej.eu lub na http://wklej.org a w poście dajesz tylko link