Wg. mnie to bedzie wina Windowsa 7 dlatego ze poprostu mogą wystepować takie problemy mimo ze sterowniki sa przystosowane do Win 7 , ja np. na swoim kompie miałem na win 7 czarne paski bo bokach mimo ze stery do karty graficznej były przystosowane do win 7 , tu masz ten sam problem tylko z dźwiekiem . Poczekaj na kolejna wersje sterów możliwe że ktoś już zgłosił ten problem i zostanie to naprawione ,albo zainstaluj XP ;P.
potwierdzam u mnie ten sam problem, dodam też że przy uruchomieniu systemu tak samo zacina dzwiek logowania
Nie. Pozostaje tylko porządnie opieprzyć Creative, bo problem ten jest znany od zarania dziejów i goście od tej karty dalej sobie w kulki lecą. Problem dotyczy edycji 64-bit. Napisz jeszcze, ile masz RAMu? Ja również mam tę kartę i także Win7 x64, na szczęście nie mam problemów ponieważ posiadam obecnie 3GB RAMu.
To więc oficjalnie mogę Ci napisać, że właśnie przy korzystaniu z 4GB+ RAMu problem ten występuje. Już nawet petycje chcą pisać na forum Creative’a 
Sęk w tym, że Creative się tym nie przejmuje, bo… edycje PCI-E droższych jej kart nie mają tego problemu :roll:
Pewnie teraz co niektórzy wezmą mnie na celownik ale warto wspomnieć:
Pierwszy raz, z omawianym problemem, zetknąłem się, gdy gdzieś przed rokiem 2002, na swoim Celeronie 460 mhz, z bodajże 64 MB Ramu odpaliłem windowsa xp.
Problem był oczywisty, miałem za słabego kompa.
Drugi raz, z półtora roku temu gdy na athlonie x2 4400 z 4gb ramu, odpaliłem Windowsa Vistę (32 i 64 bit).
Trzeci, kilka dni temu, gdy na sprzęcie j/w, odpaliłem windowsa 7.
Muszę jednak dodać, iż na windows 7, zdarza się to znacznie rzadziej niż na starszej siostrze Viście.
W dwóch ostatnich przypadkach, miało to miejsce zarówno na zintegrowanym “realteku hd” jak i na Creativie x-fi extreme gamer.
Także nie ma co zwalać winy na stery danego producenta…
Śmiem twierdzić iż mój komputer jest wciąż delikatnie za słaby na ten system.
Podsumowując, kupując powyższy sprzęt (w/g oznaczeń, certyfikowany dla windows vista) tuż przed sylwestrem 2007/2008, co prawda wszystkich wymagań Visty nie spełniłem ale za to mi już dźwięk nie przycina na xp!
I pewnie dlatego nadal na nim siedzę:)
A bajeczki Microsoftu w stylu “w windows 7 staraliśmy się sprowadzić problem przycinania dźwięku do minimum”, proponuję schować między bajki i przyjąć na klatę iż czy to Vista czy Siódemka…to jaki jest koń, każdy widzi.
Teraz możecie strzelać!
A ja zaczynam składać na nowego certyfikowanego kompa i z doświadczenia, planuję zakupić go gdzieś przy premierze windows 8, w 2012…i móc wtedy rozkoszować się na nim “Siódemką” bez zgrzytów:-)