Hej, mam problem z komputerem stacjonarnym, mianowicie po powiększeniu filmu np. na YT na pełny ekran (nawet w gorszej jakości), film zarywa, nie chodzi płynnie zarówno obraz jak i głos. Odtwarzając na mniejszym oknie chodzi ok. Problemem jest również to, że jak się włączy jakąś muzykę na osobnej karcie na YT i ogląda coś innego na innych również potrafi zarywać.
Nie jest to jakiś nowy sprzęt, ale jakies 6 lat temu śmigał normalnie. Ogólnie komputer jest dość świeżo po formatowaniu. Dokupiłem mu RAM oraz wymieniłem kartę graficzna z PX 8400GS na Geforce GT 220 (akurat taką miałem na stanie).
Obecnie wygląda następująco
Płyta główna: asus a8v-vm
Procesor: Jakaś jednordzeniówka 2GHz
Karta graficzna: Geforce Gt 220 1GB
RAM: 2GB
Windows: XP SP3
Korzysta głównie z przeglądarki chrome.
Ten komputer nie jest przeze mnie używany i tylko bardziej sporadycznie do internetu. Nie jest obciążony praktycznie żadnymi programami, jak pamiętam są tam tylko programy office, adobe reader, oraz Advanced SystemCare do optymalizacji. Antywirus też został usunięty bo go zamulał bardziej. Ogólnie komputer z poziomu Windows chodzi szybko i ładnie, tylko zamula w przeglądarce. Skanowałem go adwCleaner i nic nie wykazał.