mam Acera TM 2410. Po około 2-3 godzinach intensywnej pracy system lubi się “zawiesić” tzn. wszystko zaczyna się “rwać” w momencie. Nic nie pomaga oprócz przycisku Power. Nie wiem co jest.
Czy za gorąco by mu było i stad te przycinki?
System jest świeżo wgrany, laptop stoi na biurku, nie ma pod nim żadnych serwetek czy innego tego typu materiałów, które mogły by przeszkadzać w poborze powietrza.
Czy aktualizacja biosu coś może pomóc? Mam wersje 1.07 a na stronie acera jest 1.13. I czy aktualizacja spod Windowsa tym acer’owskim programem jest bezpieczna?
nie już nie jest na gwarancji. Gdy go wziąłem na kolana temperatura spadła do 70C na procku. Czyli coś źle łyka świeże powietrze, na to wychodzi… a można jakoś podkręcic wiatraczek żeby szybciej się kręcił? przez dosłownie krótkie okresy pracuje bardzo szybko, ale rzadko i od razu sie wycisza… mam najnowsza wersje biosu, ale to też nic nie dalo…
jest wiatraczek od spodu. mam sciągnąć całą dolną pokrywę? wloty i wyloty sa raczej wolne od kurzu. odkręciłem dzisiaj tak że zaślepkę do ramu i dysku twardego i kurzu tam nie było… nie wiem może jutro całego rozkręcę… jeśli mi się uda… boje się ze nie będę umiał potem tego złożyć
Dzisiaj go chyba na dobre rozbiorę, albo potraktuję suszarką albo odkurzaczem jak jest w jednej z porad. Chociaż ja tam kurzu nie widzę Wina chyba leży w zasysaniu powietrza przez laptopa. Jak jest na kolanach to jest wszystko oki, a jak leży na biurku to od razu temperatura rośnie do 85 Czy to tylko z Acerami jest tyle problemów?!