Witam, otóż ostatnio złamał mi się haczyk z ‘zaczepu’ procesora, socket 478, szukałem na allegro i na google, ale nigdzie nie mogę znaleźć go osobno. Jeżeli ktoś nie wie o co mi chodzi (zdecydowana większość) pokażę wam to na obrazku: 
Myślę nad kupnem chłodzenia razem z tym ‘zaczepem’, cena 25 zł http://www.swistak.pl/a23416273,Intel-z … szawa.html
Możecie mi coś doradzić? Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam, divixpl.
Przeszedłbym się na twoim miejscu do jakiegoś komputerowego. MI przy tym chłodzeniu pękł zatrzask który się trzyma koszyka i radiator nie dolegał do procka. Znajomy z serwisu załatwił za 10zł i pożyczył jeszcze pastę termoprzewodzącą 
Problem w tym, że byłem już chyba we wszystkich komputerowych w mieście i nikt takich zaczepów nie miał. Bardzo mi na tym zależy, nie wiem co zrobić… Inne sugestie? :]
divixpl ,
Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.
To kup nowe chłodzenie. Lepiej od razu coś wydajniejszego.
Dobry pomysł, ale sądzę, że nie ma sensu inwestować w lepsze chłodzenie dla tej platformy. Moim zdaniem lepiej kupić ten sam cooler, lub złożyć w miarę tani zestaw.
jak tego nie zaciśniesz to nie będzie ci dolegał radiator do procka. Poproś w takim razie żeby ci ściągnęli w takim razie sam ten zatrzask tzn tą ramkę z zatrzaskiem.
Wiem, że mój pomysł jest absurdalny, ale załatwiłem podobny problem (ułamany zaczep tyle, że w koszu na radiator) przymocowując radiator na drut :D. Polecam jako rozwiązanie doraźne, P4 ma max. 70C. Niestety, po miesiącu takiej zabawy odczepił się radiator z koszem.
igrek : to zależy od sprzedawcy. Kiedyś szukając samej zapinki na radiator socket A za Chiny Ludowe nie mogłem uprosić sprzedawców, żeby mi załatwili, nawet z jakichś ogryzków.
CeMeNT , ja próbowałem drutem ale nic z tego nie chciał dolegać.
Ja w takich przypadkach wykazuję się odrobiną kreatywności 
W koszyku wiercę nieduże otwory tak żeby można było przeciągnąć opaskę zaciskową (taką plastikową ze sklepu elektrycznego do łączenia kabli - są o różnych szerokościach i długościach) między nim a górą mocowania. Robię to we wszystkich rogach. Dokładnie sprawdzam, dociskam radiator i zaciskam opaski na max’a.
Udało mi się w ten sposób naprawić kilka połamanych mocowań i nigdy nie było problemu z przegrzewającym się CPU.
Jeśli nie możesz wyciągnąć płyty głównej (poręczniej jest to zrobić) to możesz spróbować nic nie wiercić, na dole przekładasz opaskę między koszykiem a płytą główną (jest tam trochę miejsca) - tak też robiłem.
Generalnie wystarczy trochę pomyśleć i spokojnie da się to zrobić bez kupowania nowego chłodzenia.